Na początku marca bank szacował, że straty za zeszły rok osiągną 20,1 mld euro. Ale dodatkowo spisano 550 mln euro w papierach dłużnych, które zostaną wyłączne, kiedy BNP Paribas sfinalizuje transakcję zakupu.

“Oczekujemy, że rok 2009 przyniesie kolejne wyzwania, gdyż zawirowania na rynku jeszcze się nie skończyły” – oświadczył Filip Dierckx, który kieruje Fortis Bankiem do czasu przejęcia go przez BNP Paribas.

Jeszcze w tym miesiącu Fortis będzie liczył na wsparcie ze strony inwestorów przy sprzedaży 75 proc. udziałów znacjonalizowanego banku dla BNP Paribas. Największy bank Francji otrzymał od belgijskiego państwa gwarancje w kwocie 5,87 mld euro za strukturyzowane transakcje kredytowe. Belgia zgodziła Sie również podnieść kapitał banku do 2 mld euro, gdyby wskaźnik Tier 1 spadł poniżej 9,2 proc.. Pod koniec zeszłego roku ów miernik finansowych możliwości banku wynosił 10,7 proc.

Podczas notowań w Paryżu bank BP Paribas podrożał o 8,1 proc., czyli o 2,70 euro I później utrzymywał się na poziomie 38,05 euro za akcję. Bankowy indeks Dow Jones Euro Stoxx wzrósł o 6,1 proc.

Reklama

Bruksela wniosła apelację do wyroku sądu z 10 kwietnia, w którym postanowiono, że wszyscy udziałowcy Fortisa mają prawo do zabrania głosu w sprawie sprzedaży banku podczas spotkania akcjonariuszy, wyznaczonego na 28 kwietnia. Wyrok odrzucił wcześniejsze decyzje zawieszające prawo do głosu z tytułu akcji, nabytych później niż 14 października.