Bezrobocie w USA wyniesie 9,6 proc. w 2010 roku, a w 2011 - średnio 8,5 proc., czyli będzie wyższa niż oczekiwano przed miesiącem.

Gospodarka amerykańska powiększy się w 2010 roku 1,9 proc., natomiast rok później spodziewany jest 2,8-procentowy wzrost. Jednak również w tym przypadku wskaźniki są niższe od poprzednio prognozowanych.

- Najgorzej przedstawia się sytuacja na rynku pracy, która utrudni konsumentom dojście do siebie - powiedział Joshua Shapiro z Maria Fiorini Ramirez, nowojorskiej firmy zajmującej się prognozowaniem.

Słabsze odradzanie się gospodarki stwarza presję na administrację Obamy, ustawodawców i urzędników Rezerwy Federalnej, aby utrzymać kryzysowe pożyczki i programy stymulujące wprowadzone w ubiegłym roku

Reklama

Shapiro powiedział, że byłoby bardzo niebezpieczne gdyby politycy wycofali sie z nich przedwcześnie.