"Ostatni tydzień czerwca może być (...) również ostatnim tygodniem podwyżek cen paliw ze względu na korektę na rynku ropy naftowej, duży spadek cen benzyn i umocnienie złotówki do dolara obserwowane od początku tego tygodnia" - podał Reflex.

Od piątku 19 czerwca hurtowe ceny benzyn spadły o około 160 zł/1000 l, co - jak wskazują analitycy - dobrze prognozuje na przyszłość, ponieważ oznacza wyhamowanie wzrostów detalicznych cen benzyn wraz z początkiem lipca.

"(...) w pierwszych tygodniach lipca możemy liczyć na obniżki cen benzyn na stacjach średnio o 5-10 groszy na litrze. Zaznaczyć należy, iż jest za wcześnie, aby mówić o odwróceniu rosnącej tendencji cen" - napisano w komunikacie.

W przypadku cen oleju napędowego, obniżka w hurcie jest dużo niższa - 50 zł/1000 l, przede wszystkim ze względu na dużo niższą skalę spadku cen diesla na światowych giełdach.

Reklama

"Zmienność cen na rynkach olejów jest w tym roku niższa. Detaliczne ceny oleju napędowego powinny pozostać na bardzo zbliżonym poziomie z tendencją do kosmetycznych obniżek 2-4 grosze na litrze" - poinformował Reflex.

Średni poziom cen benzyny w mijającym tygodniu wyniósł 4,62 zł/l, co w porównaniu z ubiegłym tygodniem oznacza wzrost o 8 gr/l.

Wzrosły również ceny oleju napędowego i gazu LPG. Średnia cena oleju napędowego na dzień 25 czerwca ukształtowała się na poziomie 3,92 zł/l (wzrost o 10 gr/l), a gazu LPG 1,78 (wzrost o 9 gr/l).

Ceny ropy kończą tydzień na poziomie 71 USD i - jak napisano w raporcie - obecnie jest duża szansa, aby pozostały w przedziale 66-73 USD.