"W ujęciu globalnym S&P ocenia ryzyko w polskim sektorze bankowym jako średnie. Dlatego plasujemy Polskę w piątej grupie spośród 10 grup (Banking Industry Country Risk Assessment (BICRA)" - napisano w raporcie "Poziom ryzyka w sektorze bankowym: Polska".

Autorzy raportu podkreślają, że Polska ma niski poziom ryzyka na tle innych krajów Europy Centralnej i Wschodniej, ale wysoki w porównaniu z krajami Europy Zachodniej, które znalazły się w rankingu w grupach 1-3.

W tym samym, co Polska gronie znalazły się także Węgry, Bułgaria, Rumunia i Chorwacja.

Ryzyko kredytowe zarówno ze strony gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw po latach poprawy jakości aktywów, rośnie. Ten trend nasilił się w pierwszych miesiącach 2009 r. Poziom kredytów w sytuacji zagrożonej wzrósł w I kw. o 41 proc., a udział takich kredytów w portfelu ogółem wzrósł do 7,9 proc.

Reklama

"Wierzymy, że relatywnie młody portfel kredytów jest tylko częściowo wrażliwy na tak trudne otoczenie makroekonomiczne. Dodatkowo portfel kredytów w walucie obcej dla firm i klientów indywidualnych będzie rósł. Od końca 2007 r., kiedy udział wyniósł 25 proc., do końca maja tego roku wzrósł on o 10 pkt. proc., a i tak jest najniższy spośród wszystkich krajów regionu"- czytamy w raporcie.

Szczególnie jest to widoczne w bankowości detalicznej, gdzie 40 proc. kredytów, głównie hipotecznych jest denominownych w walucie obcej. Zmienny złoty dodatkowo zwiększa ryzyko kredytowe, szczególnie tego portfela - czytamy dalej.

Nie taki jednak diabeł straszny...

Analitycy zauważają, że polski system bankowy jest wspierany przezpakiet antykryzysowy, przyjęty przez rząd w marcu tego roku, na wypadek ewentualnych problemów z płynnością.

Polskie banki mają dobrą bazę depozytową, a w strukturze kapitałów nadal dominują depozyty gospodarstw domowych. Dodatkowo, akcja kredytowa polskich banków wspierana jest przez inwestorów strategicznych z Zachodniej Europy, do których należało 67 proc. aktywów na koniec 2008 r.

W ocenie S&P zarządzanie płynnością nadal pozostaje ważnym zadaniem, szczególnie dla dużych banków komercyjnych. Bankowe linie kredytowe, dostarczone przez zagranicznych właścicieli będą uzupełnieniem dla bazy depozytowej.