Dziennik Gazeta Prawna dotarł do przygotowanego przez Ministerstwo Infrastruktury projektu ustawy o TBS-ach, który umożliwi wolnorynkowy obrót takimi mieszkaniami. Ma to być możliwe już od początku 2011 roku.
– O tym, czy wykup mieszkań w TBS-ach będzie możliwy, zawsze będzie decydował właściciel TBS-u. Mieszkańcy TBS-ów nie będą więc mieli roszczenia o wykup – mówi DGP Piotr Styczeń, wiceminister infrastruktury.
Wykup lokali będzie jednak przysługiwał wyłącznie tym najemcom, którzy wnieśli partycypację, czyli choćby w części pokryli koszty budowy mieszkania.
Najemcy mieszkań w TBS-ach, którzy liczyli na to, że wykupią je na własność za przysłowiową złotówkę, mogą się jednak rozczarować. Wykup lokali będzie się bowiem odbywał na podstawie aktualnej, rynkowej wartości mieszkania.
Reklama
– Dokładną cenę określi, zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami, rzeczoznawca. Nie będzie jej więc określał właściciel TBS-u – wyjaśnia Piotr Styczeń.
Zawsze jednak cena nie będzie mogła być niższa niż wszystkie zobowiązania związane z budową lokalu, czyli np. wysokość kredytu zaciągniętego na budowę.
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży lokali spółki będą musiały przeznaczać na budowę nowych mieszkań pod wynajem.