- Po to, aby posiadać pełną gwarancję spełnienia kryteriów z Maastricht trzeba celować albo nieco pod cel, albo mieć dużą pewność jego dokładnej realizacji - powiedział Filar dziennikarzom.

- Abyśmy zmienili cel musielibyśmy mieć bardzo dużą pewność co do tego, że rzeczywiście weszliśmy w harmonogram ERM2. Być może w kolejnych założeniach na 2010 r. znalazłby się nieco niższy cel albo być może będzie tam deklaracja, że RPP będzie starała się zrealizować cel z zapasem - dodał.

Cel inflacyjny wynosi 2,5 proc. z możliwym odchyleniem 1 pkt proc. w dół lub w górę.

POL / PAP