Czy to już koniec japońskich linii lotniczych Japan Airlines? Przedstawiciele przewoźnika złożyli dziś w tokijskim sądzie wniosek o ogłoszenie bankructwa. Japoński rząd zapewnia, że nie zostawi Japan Airlines bez pomocy i ofiaruje im 10 miliardów dolarów pożyczki.

Jeśli zapowiedzi rządu zostaną zrealizowane, będzie to już piąta pomoc finansowa dla japońskiego przewoźnika w ciągu ostatnich 9 lat.

Dzięki udostępnionym przez japońskie władze środkom finansowym linie lotnicze mają zrestrukturyzować swoją działalność, w tym spłacić część długów, ograniczyć nierentowne przeloty oraz znaleźć nowe możliwości opłacalnych inwestycji. Przebieg tych procesów ma nadzorować Kazuo Inamori, założyciel firmy Kyocera, zajmującej się przede wszystkim produkcją sprzętu komputerowego.

>>> Czytaj też: Mnich Kazuo Inamori: ostatnia nadzieja Japan Airlines

Problemy finansowe Japan Airlines są spowodowane przede wszystkim zmniejszeniem się popytu na przeloty samolotowe wywołanym przez kryzys finansowy oraz popularyzację kolejowych połączeń szybkimi pociągami pomiędzy głównymi miastami w Japonii. W 2009 roku z usług Japan Airways skorzystało ponad 45 milionów klientów.

Reklama

Jak dalej będzie wyglądała przyszłość japońskiej firmy zależy od decyzji szefostwa spółki. Wiadomo, że przewoźnik ma do wyboru dwie atrakcyjne propozycje współpracy ze strony amerykańskich linii lotniczych American Airways oraz Delta Air Lines. Obie zapowiedziały, że ogłoszenie bankructwa Japan Airways nie wpłynie na ich stanowisko o proponowanej kooperacji.

ikona lupy />
Samolot linii lotniczych Japan Airways przygotowujący się do lądowania na lotnisku w Tokio / Bloomberg