"Kilka minionych dni upłynęło w towarzystwie licznych ostrzeżeń dotyczących zmiany średnioterminowego trendu na rynkach. W takim otoczeniu o wzrosty łatwiej niż przy optymistycznych komentarzach" - ocenia analityk Open Finance Emil Szweda.

Zaznacza, że WIG20 nie pokonał wczorajszego maksimum, co świadczy o ograniczonym zaufaniu kupujących do trwałości odbicia. Obroty były też sporo niższe niż w czasie poprzednich - spadkowych - sesji. "Jeśli chodzi o przyczynę dzisiejszego odbicia, to poza wyprzedaniem rynków, szuka się jej w ‘nosie' inwestorów, którzy wyczuli, że Komisja Europejska zgodzi się na jakąś formę pomocy dla Grecji, aby pomóc jej wyjść z pułapki zadłużenia" - wskazuje Szweda.

We wtorek WIG 20 zyskał 1,07 proc. i wynosi obecnie 2212,70 pkt. WIG po wzroście o 0,98 proc. wynosi 37704,86 pkt. Obroty wyniosły 1,41 mld zł.