Włoski minister finansów Giulio Tremonti odrzucił wczoraj sugestie, że nominacja reprezentanta Portugalii, Vitora Constancio na stanowisko przyszłego wiceprezesa EBC jest ciosem dla włoskich zabiegów o objęcie najwyższej posady, kiedy Jean-Claude Trichet ustąpi w październiku przyszłego roku.
„Włochy mają i będą miały najlepszego kandydata” – oświadczył Tremonti w Brukseli – „Nie ma reguł wskazujących (na przedstawicieli) z małych i dużych krajów. Podobnie jak nie tutaj zasady (przestrzegania równowagi na linii) Północ-Półudnie”.
Jednak ekonomiści twierdzą, że nominacja Constancio na wiceprezesa umacnia szanse szefa Bundesbanku, Axela Webera w wyborach na kandydatura prezesa banku centralnego Włoch, Mario Draghi. Constancio, jako zwolennik polityki zorientowanej na wzrost gospodarczy, a zarazem przedstawiciel Europy Południowej sugeruje zrównoważenie jego osoby reprezentantem Niemiec, Axelem Weberem, który jest znany jako zwolennik radykalnej walki z inflacją.
„Wydaje się, ze wybór Webera już się dokonał. I nie ma to nic wspólnego z umiejętnościami, bo zarówno Weber i Dragi są bardzo sprawni. Ale polityka i reprezentacja narodowa nadal odgrywa kluczową rolę” – ocenia Jacques Cailloux, główny ekonomista ds. europejskich w Royal Bank of Scotland.
Niemiecki magazyn “WirtschaftsWoche” w tym miesiącu wręcz napisał, że kanclerz Agela Merkel zapewniła “zdecydowaną większość” dla wiceprezesury Constancio, co toruje drogę do wyboru Webera na stanowiska prezesa.
Ale tego rodzaju opiniom zaprzecza premier Luksemburga Jean-Claude Juncker, który przewodzi obradom eurogrupy, ministrów finansów strefy euro. Także Wouter Bos, minister finansów Holandii oświadczył, ze nie ma żadnego powiązania między wyborami wiceprezesa i prezesa EBC.
/>
/>