Chmura pyłu wulkanicznego przykryła Stary Kontynent. W hotelach w całej Europie klienci są zmuszeni do przedłużenia swojego pobytu bądź szukanie alternatywnych sposobów na powrót do domu. Do wyboru pozostaje im albo transport kolejowy, albo autobusowy. Ci, którzy nie chcą lub nie mogą podróżować innym środkiem transportu niż samolot, muszą przedłużyć swoje rezerwacje. W dzisiejszym świecie nie ma jednak nic za darmo, niezależnie więc od niezależnych od nich przyczyn wszyscy będą musieli zapłacić za dodatkowe noclegi.

Według Guillaume Rascoussier, analityka z paryskiej firmy Oddo & Cie, ostatni weekend był naprawdę zyskowny dla sektora turystycznego. Rascoussier dodaje, że głównymi beneficjentami okazały się prawdopodobnie największe sieci hotelowe, takie jak Whitbread, Accor i Rezidor Hotel Group. W wielu z nich rezerwacje przedłużano już w czwartek, wszystko jednak wskazuje, że to nie wystarczy i trzeba pasażerowie będą musieli przedłużyć swój pobyt.

W większości hoteli uruchomiono dodatkowe usługi konsjerża, mające pomóc ich klientom wrócić do domu. Konsjerż (z fr. concierge) to osoba odpowiedzialna w hotelach za zamawianie różnorodnych usług dla gości, w tym także zajmująca się organizowaniem transportu.

W niektórych europejskich miastach usługi konsjerża okazywały się niewystarczające, a hotele nie chciały przyjmować już więcej nowych gości, tłumacząc się brakiem wolnych miejsc. W najbardziej atrakcyjnych nie ma już wolnych pokoi, a klienci dzwoniący z zapytaniem o nocleg odsyłani są do konkurencji bądź hoteli z tej samej sieci, ale znajdujących się w innych miastach kraju. Ci, którym się udało, należą do prawdziwych szczęśliwców.

Reklama

Podsumowując, w przeciwieństwie do linii lotniczych, dla których obecne warunki pogodowe według Centre for Asia Pacific Aviation mogą wiązać się nawet z miliardowymi stratami, dla właścicieli hoteli są prawdziwą żyłą złota. Popyt na świadczone przez nich usługi jest tak duży, że niektóre z sieci zaczynają się obawiać, jak długo uda im się sprostać rosnącym wymaganiom klientów.

Czytaj też: Wybuch wulkanu na Islandii: Rośnie aktywność wulkaniczna na wyspie

ikona lupy />
W najbardziej atrakcyjnych nie ma już wolnych pokoi, a klienci dzwoniący z zapytaniem o nocleg odsyłani są do konkurencji bądź hoteli z tej samej sieci, ale znajdujących się w innych miastach kraju / Bloomberg