"Od tej chwili cała przestrzeń powietrzna Rumunii zostaje otwarta" - powiedział dziennikarzom. "Mamy nadzieję, że chmura nie zaszkodzi nam w przyszłości" - zauważył.

Rumuńskie linie lotnicze Tarom straciły przez chmurę pyłów 3 mln euro - dodał Anton.

Wcześniej premier Rumunii Emil Boc zapowiadał otwarcie wszystkich lotnisk na wtorek.

Wiceminister Anton tłumaczył jednak, że otwarcie przestrzeni nie wiąże się z natychmiastowym przywróceniem normalnego ruchu lotniczego, gdyż w innych krajach wciąż obowiązują ograniczenia.

Reklama

Minister transportu Elena Udrea ogłosiła, że turyści zablokowani w Rumunii przez wstrzymane loty, mogą liczyć na 50 proc. zniżkę w hotelach w miastach, gdzie znajdują się lotniska międzynarodowe.

Komunikację lotniczą w Europie sparaliżowała chmura popiołów wydobywająca się z islandzkiego wulkanu Eyjafjoell. Odwołano tysiące rejsów.