“Nie dostrzegamy zmian w fundamentach rynku nieruchomości z powodu nowej polityki” – podkreśla Mobius – „Na ogół nadal nie zajmujemy zbyt wielu pozycji wśród chińskich deweloperów, a jeśli ta korekta sprowadzi wyceny do bardziej atrakcyjnego poziomu, wtedy uznamy to za dobrą sposobność do zwiększenia zakupów”.

Wskaźnik 34 akcji z sektora nieruchomości na indeksie Shanghai Composite stracił w tym tygodniu 7,3 proc. po ograniczeniu przez rząd pożyczek na kupno trzeciego domu, zwiększając wysokość wymaganych przedpłat i rat kredytów hipotecznych. Dzisiaj indeks SE Shang Property odbił na 1,6 proc.

Chiński rząd oświadczył, że ściślejsza kontrola nad zjawiskiem spekulacji jest niezbędna po wzroście w marcu cen nieruchomości o 11,7 proc. w skali rocznej w 70 miastach kraju.

CZYTAJ TAKŻE Chiny zaczęły studzić rozkołysany rynek nieruchomości

Reklama

Chris Ruffle, menedżer funduszu Martin Currie powiedział w tym tygodniu, że akcje na rynku nieruchomości stały się “bardziej atrakcyjne”. Posunięcia rządu zepchnęły wyceny do najniższego poziomu od roku, wzrasta także prawdopodobieństwo podwyżek stop procentowych.

China Asset Management, największy fundusz w kraju, kupował w pierwszym kwartale deweloperów, prognozując w tym roku “łagodne” zacieśnienie swej polityki.

Ekonomiści są podzieleni w sprawie terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych w Chinach od 2007 roku. Royal Bank of Canada uważa, że wyższe stawki są możliwe już w tym kwartale, a nawet w tym miesiącu, podczas gdy Bank o America Merrill Lynch nie spodziewa się ruchów aż do czwartego kwartału.

Indeks SE Shang Property spadł tym roku o 17 proc., najwięcej wśród pięciu działów gospodarki. Walory są kupowane i sprzedawane 19,9 razy powyżej osiąganych zysków, co stanowi najniższy poziom od lutego 2009 roku.

ikona lupy />
Bańka spekulacyjna na rynku nieruchomości w Chinach może pęknąć w tym roku / Bloomberg