„Nowy tydzień na WIG20 rozpoczął się od niewielkiego spadku notowań na otwarciu (2414,6 pkt; -0,5 proc.). Przez praktycznie całą sesję handel przebiegał dość leniwie, jednakże notowania zmierzały systematycznie w kierunku kursu odniesienia z piątku. Obroty na parkiecie były niskie, co można tłumaczyć przedłużonym weekendem tak w Londynie (Wiosenne Święto Bankowe) jak i na Wall Street (Święto Pamięci)” – ocenił analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego Krzysztof Pado.

Pado zaznaczył, że na wykresie powstała czwarta z rzędu biała świeca. Jednak brak handlu w Londynie i na Wall Street powoduje jednak, że dzisiejsza sesje ma głównie wymiar statystyczny.

Analityk dodał, że wśród największych spółek najmocniej rosły akcje Pekao (+1,1 proc.) oraz CEZ (+1,0 proc.), na drugim biegunie znalazły się walory PGE (-1,8 proc.) oraz Cyfrowego Polsatu (CYFRPLSAT) (-2,4 proc.).

Na przestrzeni całego maja WIG20 spadł o 4,5 proc., co biorąc pod uwagę okres od lutego 2009, kiedy ustanowiono dno bessy, jest najsłabszym wynikiem obok lutego 2010 (wtedy spadek wyniósł -4,9 proc.). Pierwszym wsparciem dla WIG20 są obecnie okolice 2400 pkt” – poinformował Pado.

Reklama

W poniedziałek indeks WIG20 wzrósł o 0,28 proc. do 2 433,81 a WIG o 0,29 proc. do 41 530,09. Wartość obrotów na rynku akcji nieznacznie przekroczyła 800 mln zł.