Według „Wall Street Journal” inwestorzy wierzą, że zwycięstwo Bronisława Komorowskiego oznaczałoby przyspieszenie prac na nad programem oszczędnościowym i obcięciem deficytu budżetowego, a także przyspieszenie prywatyzacji.

Jak szacuje Komisja Europejska, polski deficyt w tym roku wyniesie 7,3 proc. PKB. Plan rządu zakłada, że w 2012 roku spadnie on do 3 proc. PKB.

Jednak jeśli zwycięży Komorowski to nie należy się spodziewać dużego odbicia na giełdach, ponieważ inwestorzy założyli już wcześniej, ze marszałek sejmu wygra II turę.

Natomiast Jarosław Kaczyński jest postrzegany przez rynki jako „bardziej sceptyczny co do ograniczania udziału państwa w gospodarce” oraz nieprzychylny wobec obcinania przywilejów socjalnych – pisze „WSJ”.

Reklama

Gazeta dodaje, że ewentualne zwycięstwo Kaczyńskiego może spowodować, że zagraniczni inwestorzy wyprzedadzą część polskich aktywów.

Według danych z ponad 94 proc. obwodów, Bronisław Komorowski otrzymał w I turze wyborów prezydenckich 41,22 proc. głosów, a Jarosław Kaczyński 36,74 proc.