"Spowolnienie gospodarcze trwające od IV kw. 2008 r. w dalszym ciągu będzie wpływać negatywnie na sytuację na rynku pracy. Redukcja kosztów przez przedsiębiorstwa odbywać się będzie zarówno poprzez ograniczanie wzrostu wynagrodzeń, jak i zmniejszanie zatrudnienia. Jednak w odróżnieniu od poprzednich okresów spowolnień, obecnie oczekuje się wystąpienia silniejszego efektu chomikowania pracy i tym samym mniejszej skali zwolnień pracowników przy silniejszej redukcji wzrostu płac" - napisano w "Raporcie o inflacji", opublikowanym w piątek.

W efekcie, w krótkim horyzoncie projekcji dynamika płac realnych pozostanie niższa niż wzrost wydajności pracy, co będzie domykało dodatnią lukę między realnymi wynagrodzeniami a produktywnością, której źródłem było trwające do 2008 r. ożywienie na rynku pracy. W długim horyzoncie projekcji, wraz ze wzrostem dodatniej luki popytowej, nastąpi stopniowa poprawa sytuacji na rynku pracy, zatrudnienie przestanie spadać, a płace realne zaczną rosnąć w tempie zbliżonym do wzrostu wydajności pracy.

Według centralnej ścieżki projekcji, stopa aktywności zawodowej w tym roku wyniesie 55,4 proc., natomiast w latach 2011-2012 roku wzrośnie do 55,5 proc. i 55,6 proc. wobec 55,0 proc. w 2009 r. Sytuacja na rynku pracy będzie miała także wpływ na dynamikę płac. Według centralnej ścieżki projekcji, płace realne brutto zwiększą się w latach 2010-2012 odpowiednio o 3,6 proc., 4,0 proc. i 5,8 proc. wobec 5,2 proc. w ub. roku, natomiast wzrost wydajności wyniesie w tym okresie odpowiednio: 4,4 proc., 5,2 proc. i 3,7 proc. wobec ubiegłorocznych 1,3 proc. Natomiast jednostkowe koszty pracy, które zwiększyły się w ub. roku o 3,6 proc. w latach 2010-2012 wyniosą odpowiednio: -0,8 proc., -1,1 proc. i 2,0 proc..

"W całym horyzoncie projekcji czynnikiem ograniczającym presję płacową będą korzystne zmiany w strukturze demograficznej populacji (w tym zwłaszcza wzrost udziału osób z przedziału wiekowego 25-44 lata charakteryzujących się wysokim współczynnikiem aktywności zawodowej) oraz dodatnie saldo migracji. Stopa bezrobocia w długim horyzoncie projekcji ustabilizuje się na poziomie ok. 11,5 proc., zbliżonym do stopy bezrobocia równowagi" - czytamy dalej.

Reklama