W wywiadzie dla telewizji CNBC, o którym pisze na swojej stronie internetowej Daily Telegraph, Rogers powiedział, że „od zarania dziejów” recesje powtarzają się co 4-6 lat, a to oznacza że kolejne problemy gospodarcze wystąpią właśnie w 2012 roku.

Jednocześnie Rogers zauważył, że arsenał środków, którymi można by tę nieuchronną recesję zwalczyć jest po ostatnim kryzysie praktycznie pusty. W tym kontekście inwestor przywołał sytuację, w której znajduje się szef Fedu Ben Bernanke. „Czy pan Bernanke wydrukuje jeszcze więcej pieniędzy niż teraz? Nie, przecież wtedy na świecie zabrakłoby drzew” – ironizował Rogers.

Jim Rogers jest jednym z najskuteczniejszych inwestorów na świecie. W 1970 roku założył fundusz inwestycyjny Quantum. Przez następne 10 lat akcje, w które inwestował fundusz wzrosły łącznie o 4200 proc., podczas gdy cały indeks S&P zyskał około 47 proc.

>>> Czytaj też: Jim Rogers nie inwestuje w akcje, ale w metale szlachetne i żywność

Reklama