Ceny ofertowe prestiżowych nieruchomości mieszkalnych maleją w oczach. Gwiazdy filmu, m. in. Tom Hanks, właściciel domu na wyspie Antiparos, muszą pogodzić się z olbrzymią utratą wartości swoich posiadłości.
Cena ofertowa domu z trzema sypialniami w mieście Korfu na wyspie przy zachodnim wybrzeżu Grecji spadła z 1,4 mln na 750 tys. euro, nieruchomości w innych prestiżowych wyspiarskich lokalizacjach, jakie ma w swojej bazie agencja Ploumis Sotriopoulos, są równie mocno przecenione.
Znaczne redukcje cen miały miejsce także na prestiżowych przedmieściach Aten Ekali, gdzie do 1996 r. mieszkał były premier Andreas Papandreou, tam ceny ofertowe zostały obniżone średnio o 48 proc.
Głównymi przyczynami tak dużych spadków jest większa liczba ofert i dużo mniej chętnych – twierdzi Gianni Ploumis, prezes Ploumis Sotriopoulos.
– To teraz straszne miejsce na inwestycje – mówi Mike Braunholtz, pośrednik z Prestige Property Group, firmy zarządzającej nieruchomościami na greckich wyspach. – Dopóki sytuacja gospodarcza się nie polepszy nie ma szans na poprawę – dodaje.
>>> Czytaj też: Niemiecka prasa wzywa Grecję do sprzedaży wysp za długi
W innych krajach śródziemnomorskich spadki cen były dużo mniej dotkliwe. W Hiszpanii przeciętnie spadły o ok. 8 proc. wynika z danych Idealista.com, największego portalu nieruchomości w kraju. W Portugalii ceny utrzymują się na stabilnym poziomie, a we Włoszech w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach nawet rosną – twierdzi Angelo Savioli z Sotheby’s International Realty w Rzymie. Na greckim kryzysie zarabia Londyn, gdzie kapitał przenoszą bogaci Grecy, którzy w kwietniu 2010 stanowili aż 6 proc. kupujących nieruchomości o wartości powyżej 2 mln funtów.
W tym roku PKB Grecji ma spaść o ok. 4 proc. a w 2011 r. 2,6 proc. – przewiduje tamtejsze Ministerstwo Finansów. Grecja ma ponad tysiąc wysp i dziesiątą pod względem długości linię brzegowa na świecie. Według danych greckiego biura statystycznego rocznie przyciąga 15 mln turystów.
