Ten rok będzie obfitował w bankructwa na rynku. W połowie września upadł Selectours, a we wtorek Orbis.

Zdaniem ekspertów, na tym nie koniec. Z analizy 1,5 tys. firm przeprowadzonej przez Dun & Bradstreet Poland wynika, że 39 proc. biur podróży jest w bardzo złej kondycji finansowej, a 28 proc. w złej. Dowodem na kłopoty biur podróży może być rosnąca liczba dłużników z tej branży w Krajowym Rejestrze Długów. W czerwcu z płatnościami zalegały 94 biura i firmy pośredniczące w sprzedaży wycieczek. Dziś są to już 134 podmioty.

Dlatego eksperci spodziewają się, że w tym roku może paść kolejny rekord w branży pod względem upadłości. Ostatni miał miejsce w 2003 roku, kiedy zbankrutowało około sześciu biur.

>>> Czytaj też: Nadchodzi koniec last minute. Biura podróży zapowiadają podwyżki i ograniczenia oferty

Reklama