W Japonii walentynkowe upominki wręczane są nie tylko ukochanej osobie, ale także współpracownikom. To dlatego przychody związane ze świątecznymi gadżetami są dużo większe, gdy Walentynki wypadają w dniu roboczym. Według Toshihiro Nagahama, głównego ekonomisty Dai-Ichi Life Research Institute w Tokio, tegoroczne obroty związane z walentynkowymi upominkami mogą sięgnąć w Japonii kwoty 40 mld jenów (485 mln dolarów).

W Japonii to kobiety obdarowują panów w Walentynki, natomiast mężczyźni kupują paniom prezenty 14 marca, w tzw. Biały Dzień. Najpopularniejszym upominkiem w Dzień Zakochanych są czekoladki. Te dla szefa nazywane są często „czekoladkami z obowiązku”. W niektórych sklepach w Walentynki popyt na czekoladę sięga nawet 20 proc. rocznych przychodów ze sprzedaży tych słodkości.

Z roku na rok Japończycy kupują więcej czekoladek z okazji Dnia Świętego Walentego. W 2000 roku wydali na nie 27 mld jenów, w 2010 aż 37 mld jenów. „Spodziewamy się, że w tym roku obroty będą wyższe niż w przeszłości”- mówi o tegorocznej sprzedaży walentynkowych czekoladek Nao Ueno, sprzedawca z Tokio.