Członek Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński powiedział dzisiaj, że jego zdaniem obecnie nie ma przesłanek do podwyżki stóp procentowych: "Dziś bym nie poparł wniosku [o podwyżkę stóp procentowych]. Jak będzie na posiedzeniu, do którego mamy jeszcze tydzień, nie wiem". W jego opinii styczniowa podwyżka nie była początkiem cyklu podwyżek „na wszystkich kolejnych posiedzeniach”.

Wypowiedź Adama Glapińskiego wskazuje, że nie jest on skłonny do poparcia wniosku o podwyżkę stóp w marcu, choć całkowicie takiej możliwości nie wyklucza. Członek Rady zapewne czeka z ostateczną decyzją do posiedzenia, kiedy odbędzie się dyskusja nad perspektywami polityki pieniężnej oraz będzie miał możliwość zapoznania się najnowszymi wewnętrznymi analizami NBP.

Podtrzymujemy pogląd, że RPP ponownie podwyższy stopy procentowe na najbliższym marcowym posiedzeniu, jednak prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi niewiele ponad 50%. Uważamy, że w warunkach ujemnej realnej stopy procentowej, wysokich cen surowców na rynkach globalnych, przy braku bieżącej silnej aprecjacji złotego mniejszym ryzykiem z punktu widzenia reputacji antyinflacyjnej Rady będzie niezwlekanie z dalszym zacieśnieniem polityki pieniężnej, szczególnie, jeżeli większość członków Rady podziela obawy przed (nawet okresowym) dalszym wzrostem wskaźnika inflacji w najbliższych miesiącach.

Niemniej wydaje się, że jednym z istotnych elementów, na podstawie których członkowie Rady będą podejmowali decyzję będą wyniki bieżących analiz NBP, m.in. nt. trwałości wzrostu bieżącej inflacji ponad poziom bieżącej stopy referencyjnej, uwzględniającej m.in. szacowany skutek zmian wskaźnika CPI w wyniku corocznych zmian wag w koszyku inflacyjnym. Między innymi na tej podstawie członkowie RPP będą oceniali skalę ryzyka wzrostu oczekiwań inflacyjnych z tytułu wzrostu bieżącej inflacji. Dlatego wydaje się, że dopiero podczas posiedzenia przynajmniej w przypadku niektórych członków Rady wykrystalizuje się ostateczny pogląd czy zacieśniać politykę pieniężną czy pozostawić stopy procentowe bez zmian, co skutkuje niepewnością odnośnie ostatecznego wyniku marcowego posiedzenia RPP.

Reklama