Niemiecki indeks DAX po godzinie 12:58 spadał o 2,4 proc., francuski CAC 40 po 12:59 spadał o 0,4 proc., zaś brytyjski FTSE 13:14 spadał 0,6 proc.

Indeks WIG20 po godzinie 13:25 tracił 0,76 proc.

Rentowność dziesięcioletnich włoskich obligacji osiągnęła wartość 5,1 proc., szwajcarski frank ustalił dziś już trzeci rekord i po godzinie 11:30 kosztował 3,92 zł, zaś cena za uncję złota wzbiła się bo poziomu 1,770 dol.

Dziś po raz pierwszy od czasu obniżki ratingu kredytowego USA przez agencję S&P spotkają członkowie FED. Pojawia się coraz więcej spekulacji, że szef FED Ben Bernanke przedsięweźmie działania, mające na celu podbicie wzrostu gospodarczego.

Reklama

Kenneth Rogoff, ekonomista z Harvard University, twierdzi, że bank centralny rozpocznie trzecią rundę tzw. „luzowania ilościowego” (Quantitative easing).

„Ostatnie spadki na światowych giełdach pokazały, że wzrost gospodarczy na świcie hamuje. Może to stwarzać konieczność opracowania dodatkowych działań ze strony rządów na czas recesji” – uważa Jason Teh, menedżer z Investors Mutual Ltd. z Sydney. „Pytanie teraz brzmi – kiedy można się spodziewać rządowej interwencji w rynek” – podkreśla Teh.