„Decyzja Komisji to ostatni krok na drodze do podpisania przez spółkę Polskie LNG umowy o dofinansowanie projektu. Uzyskane w ten sposób bezzwrotne fundusze umożliwią obniżenie kosztów budowy terminalu LNG. W konsekwencji wpłyną także na obniżenie taryfy usług regazyfikacyjnych, a co za tym idzie – importowanego gazu" – czytamy w komunikacie.

Według spółki, decyzja KE oznacza że łączna kwota uzyskanych dotąd dotacji będzie stanowić 45 proc. kosztów, wartego 2,5 mld złotych terminalu.

„Dziś, na niecałe 1000 dni dzielące nas od uruchomienia terminalu LNG w Świnoujściu, jestem pewien, nie tylko daty rozpoczęcia działalności tego obiektu, ale i tego, że będzie to naprawdę ekonomiczna inwestycja" – powiedział cytowany w komunikacie Zbigniew Rapciak, prezes spółki Polskie LNG.

Budowa terminalu LNG, według wstępnych założeń z 2006 roku, w całości miała być finansowana z budżetu państwa, w wysokości ponad 4 mld złotych. W listopadzie 2010 roku projekt uzyskał już z Unii Europejskiej bezzwrotne dofinansowanie w wysokości 55 mln euro, z tzw. Programu Recovery (European Energy Programme for Recovery). Instytucją formalnie uczestniczącą w przekazaniu środków Polskie LNG S.A. jest Instytut Nafty i Gazu.

Reklama

„Umowa między INiG a spółką zostanie zawarta niezwłocznie po przekazaniu dokumentów z Komisji Europejskiej, a część środków zostanie uruchomiona jeszcze w tym roku" – głosi komunikat.

Terminal LNG powstanie w Świnoujściu, na terenie przeznaczonym pod rozwój portu. Pozwoli na odbiór do 5 mld m3 gazu ziemnego rocznie, z możliwością rozbudowy do 7,5 mld m3. Obecnie Polska zużywa ok. 14 mld m3 gazu rocznie. Budowa terminalu LNG w Świnoujściu to pierwsza tego typu inwestycja nie tylko w Polsce, ale także w Europie Środkowo-Wschodniej. Zakończenie budowy terminalu planowane jest na 30 czerwca 2014 roku.