Indeks Nikkei 225, który umacniał się w ciągu dnia, spadł na zamknięciu o 0,2 proc. i wyniósł 8.748,47 pkt.

Z niekorzystnych trendów wyłamała się giełda w Chinach. Premier Chin skutecznie natomiast winduje ceny metali. Wen Jibato oznajmił, że Chiny są gotowe poluzować politykę monetarną kraju. Ceny miedzi rosły w Londynie, a złoto umacnia się nieprzerwanie od 4 dni. Główny chiński indeks giełdowy Shanghai Composite wzrósł na zamknięciu o 0,7 proc. i wyniósł 2.427,48 pkt.

Jeszcze w ciągu dnia rynki akcji na wschodnim kontynencie reagowały bardzo pozytywnie. „Kłopotami z uzgodnieniem planu wychodzenia Europy z kryzysu nie przejęły się rynki azjatyckie. Na zdecydowanej większości parkietów zanotowano wzrosty”, komentował Roman Przasnyski z Open Finance. „Nikkei na godzinę przed końcem sesji zyskiwał 0,3 proc., w Szanghaju indeksy rosły po ponad 1 proc., w Hong Kongu i na Tajwanie zwyżka sięgała 0,5-0,6 proc.” Jednak w ostatnich godzinach handlu indeksy zareagowały przeceną.

„Nadzieje na szybkie rozwiązanie problemów strefy euro pękły wczoraj jak banka mydlana. Tym samym inwestorzy otrzymali impuls do realizacji krótkoterminowych zysków. Dziś ciąg dalszy”, powiedział Maciej Muchowicz, analityk Noble Securities. „Politycy po raz kolejny wystawiają nerwy inwestorów na stress-test. Nie zdają sobie chyba sprawy, że i od inwestorów zależeć będzie powodzenie planu ratowania Europy. Tymczasem planu wciąż nie ma i nie wiadomo kiedy się pojawi”, powiedział z kolei Roman Przasnyski.

Reklama

“Europa jest wciąż największym powodem niepewności I obaw na rynkach”, powiedział Stephen Wood z Russel Investments w wywiadzie dla Bloomberga. „Nie jest to za bardzo optymistyczne, że jest to za bardzo optymistyczne, że znajdujemy się w rękach biurokratów i polityków, ale gdybyśmy dostali chociaż jeden symptom, że Europa ma pomysł na osiągnięcie celu, do którego dąży, rynki zareagowałyby bardzo pozytywnie”.

„W ostatnim czasie sporo miejsca poświęcaliśmy danym z USA. Odczyty za wrzesień i pierwsze figury za październik pozwoliły sądzić, iż spowolnienie w USA ma dość łagodny charakter. Rynek zaczął jednak traktować obraz makroekonomiczny zbyt optymistyczny, szczególnie, iż ożywienie w przemyśle i sprzedaży detalicznej wynikało po części z normalizacji w przemyśle samochodowym po wiosennym trzęsieniu ziemi w Japonii. Odczyt Conference Board na poziomie najniższym od marca 2009 roku sprowadza inwestorów na ziemię – jesteśmy nadal w fazie spowalniania gospodarki”, mówi Przemysław Kwiecień z X-Trade Brokers.

INDEKSY AZJATYCKIE - 26.10.2011
Indeks Kurs (pkt) zm. pkt. zmiana
TOPIX INDEX (TOKYO) 746,48 -1,22 -0,16%
NIKKEI 225 8748,47 -13,84 -0,16%
HANG SENG 19066,54 98,34 0,52%
SHANGHAI SE COMPOSITE 2427,48 17,81 0,74%
SHENZHEN SE COMPOSITE 1012,70 9,80 0,98%
TAIWAN TAIEX 7535,82 44,61 0,6%
KOSPI 1894,31 5,66 0,3%
S&P/ASX 200 4242,50 14,60 0,35%
MSCI ASIA APEX 50 759,16 1,25 0,17%