„Liczymy, że w listopadzie zostanie podjęta jakaś decyzja w sprawie 'dużej' akwizycji" – powiedział dziennikarzom Tybura.

Odmówił jednak dalszych informacji, gdyż identyfikacja spółki, w ocenie firmy, mogłaby podnieść koszt transakcji. W czasie prezentacji wyników III kwartału wiceprezes wspomniał, że KGHM zgromadził na akwizycję 1 mld USD. Po prezentacji, prezes KGHM Herbert Wirth poinformował że KGHM jest zainteresowany władztwem [korporacyjnym] w przejmowanej spółce. Wirth podkreślił, że obecnie KGHM ma w swoim portfelu 5 projektów akwizycyjnych. W prezentacji do wyników kwartalnych w połowie roku firma wskazywała, że prowadzi negocjacje z szeregiem spółek z państw w Ameryce Północnej, Europie, Ameryce Południowej (Peru, Chile) oraz w Afryce (RPA, Namibia i Botswana).

„Oprócz tego jesteśmy zainteresowani kupnem Zakładów Górniczo-Hutniczych (ZGH) Bolesław" – powiedział prezes. Pod koniec września KGHM informował, że jest na dość zaawansowanym etapie akwizycji spółki notowanej na giełdzie. Według wcześniejszych informacji, koncern jest zainteresowany kopalnią rudy miedzi w Ameryce Łacińskiej.

Na początku września Wirth powiedział agencji ISB, że nawet ponad połowa z planowanej do 2018 roku kwoty 20 mld zł inwestycji KGHM może pójść na projekty akwizycyjne w segmencie wydobywczym. KGHM do 2018 roku zakłada zwiększenie produkcji miedzi w koncentracie do ok. 700 tys. ton rocznie z ok. 500 tys. ton obecnie.

Reklama