Po mocnych spadkach obserwowaliśmy odreagowanie, a kurs powrócił w okolice 1,3050. Nastroje poprawiły dobre dane z USA i kolejne doniesienia dotyczące przyszłości Grecji. Atenom prawdopodobnie udało się dojść do porozumienia w sprawie oszczędności budżetowych wartych 325 mln EUR. Jest to jeden z kluczowych warunków (wyznaczonych przez trojkę) otrzymania drugiego pakietu pomocowego o wartości 130 mld EUR. Największe oszczędności udało się znaleźć w wyniku cięć w budżecie ministerstwa obrony oraz obniżenia płac w całym sektorze publicznym. Rozpaczliwe szukanie cięć budżetowych przez grecki rząd budzi wątpliwości, czy oszczędności zostaną zrealizowane. Szybkie przyznanie pakietu pomocowego Grecji wydaje się być obecnie kluczową kwestią, gdyż w drugiej połowie marca zapadają greckie obligacje o wartości kilkunastu miliardów euro.
Opublikowano dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. O 1,5 proc. wzrosła liczba rozpoczętych budów domów. Z kolei liczba wydanych pozwoleń na budowę wyniosła 676 tys. Powyższe publikacje obrazują powolną poprawę kondycji rynku nieruchomości. Bardzo dobrze wypadły cotygodniowe dane dotyczące liczby złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. 348 tys. to najniższy odczyt od marca 2008 roku. Wpisuje się to w dotychczasowe pozytywne publikacje z rynku pracy (wzrastającą liczbę nowych miejsc pracy oraz zmniejszające się bezrobocie). Dziś miał miejsce odczyt indeksu Philly Fed: 10,2 pkt. to wynik wyższy zarówno od prognoz, jak i od poprzedniego okresu.
Pogorszenie nastrojów i wzrost awersji do ryzyka tradycyjnie negatywnie odbijają się na sile złotego, który w przeciągu ostatnich 5 dniu osłabił się do dolara o ponad 2,5 proc. Dziś polska waluta traciła na wartości osiągając lutowe maksima: 4,24 w przypadku EUR/PLN i 3,2660 w przypadku USD/PLN. Po południu wzrostom eurodolara towarzyszyło odrabianie porannych strat przez złotego. Poznaliśmy dziś neutralne dla rynku walutowego dane z polskiego rynku pracy. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 8,1 proc. r/r. Prognoza TMS Brokers zakładała wzrost o 6,1 proc., a rynkowy konsensus ukształtował się na poziomie 4,9 proc. Z kolei zatrudnienie okazało się zbliżone do naszych oczekiwań i w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku wzrosło o 0,9 proc.
