Polska waluta po raz pierwszy od trzech tygodni umocniła się dzięki wystąpieniu prezesa EBC.

Europejski Bank Centralny będzie skupować obligacje najbardziej zadłużonych krajów strefy euro. To rozbudziło apetyt inwestorów na ryzyko.

Złoty umocnił się o 0,5 proc. do poziomu 4,10 za euro o 17:25 polskiego czasu. W tym tygodniu zyskał 1,6 proc. – najwięcej spośród 170 walut monitorowanych przez Bloomberga.

Mario Draghi ogłosił wczoraj, że politycy zgodzili się na nielimitowany program skupu obligacji krajów strefy euro borykających się z kryzysem. EBC obniżył też wymagania ratingowe dla rządowych aktywów, tych gwarantowanych i emitowanych.

„Poprawa w strefie euro, mniejsza zmienność i złagodzenie oczekiwań luzowania ilościowego – to czynniki pozytywnie wpływające na umocnienie walut takich jak złoty”, napisał w e-mailu do klientów Rafał Benecki, główny ekonomista polskiej Grupy ING w Warszawie.