Mieszane nastroje w Europie. Giełdy czekają na dane PMI

Niemiecki DAX na otwarciu sesji wzrósł o 0,41 proc., we Francji CAC 40 zyskał 0,15 proc. a brytyjski FTSE 100 poprawił się o 0,16 proc.

Polska nie poszła za europejskim trendem. WIG 20 na rozpoczęciu notowań stracił 0,31 proc.

W pierwszy dzień października inwestorzy czekają na dane PMI dla przemysłu w krajach Europy. "Rynek spodziewa się poprawy oczekiwań w Niemczech, Szwajcarii, USA i strefie euro. Pogorszenie sytuacji ma mieć miejsce w takich krajach jak: Francja i Wielka Brytania. W sobotę poznaliśmy PMI dla chińskiego przemysłu – nastąpił lekki wzrost, bo o 0,3 pkt" - napisali analitycy TMS Brokers w porannym komentarzu. Jak widać, rynek nie spodziewa się raczej większej poprawy koniunktury w sektorze przemysłowym.

"Poprzedni tydzień przyniósł nam lekko korekcyjne nastroje, które mogą dominować również w tym tygodniu. W najbliższych dniach dowiemy się, czy RPP obniży stopy procentowe. W weekend dominowały doniesienia z krajów zagrożonych kryzysem w strefie euro. Jak zwykle najwięcej pisano o Hiszpanii i Grecji", powiedziała Eliza Dąbrowska z Noble Securities. W Hiszpanii podniesiono prognozy deficytu budżetowego.

Azjatyckie giełdy w poniedziałek zakończyły dzień notowań w mieszanych nastrojach. Japoński Nikkei zjechał lekko w dół - stracił 0,8 proc.