Bundesbank obniżył swoją prognozę wzrostu gospodarczego Niemiec na przyszły rok o ponad 1 punkt procentowy po tym, jak kryzys zadłużeniowy spowodował wejście strefy euro w recesję i spowolnienie wzrostu na całym świecie.
Czytaj też: Niemiecka produkcja przemysłowa drastycznie leci w dół
Prognoza wzrostu PKB spadła z 1,6 proc. w lipcu do zaledwie 0,4 proc. na rok 2013, a z kolei na obecny rok zapowiadany jest wzrost na poziomie 0,7 proc. – wcześniej zapowiadano 1 proc. Największa gospodarka Europy skurczy się w czwartym kwartale, a w pierwszym czeka ją stagnacja. Według nowej prognozy powrót do formy nastąpi w 2014 roku ze wzrostem o 1,9 proc.
„Bundesbank nie jest tak pesymistyczny, jak wydawałoby się po przeczytaniu prognozy,” zaznacza Alexander Koch, ekonomista z Unicredit Group w Monachium. „Przewidywany spadek w czwartym kwartale ma duży wpływ na przyszłoroczne tempo wzrostu. Prognoza tak naprawdę sugeruje, że Bundesbank oczekuje poprawy sytuacji już od wiosny, co doprowadzi do silnego wzrostu w 2014 roku.”
