Według niego, debiut powinien nastąpić w kwietniu, a spółka liczy na pozyskanie 20 mln zł.

"Finalizujemy rozmowy z KNF i liczę, że w ciągu kilku najbliższych dni nasz dokument rejestracyjny zostanie zatwierdzony. Wówczas debiut na rynku główny mógłby nastąpić już w marcu, ale raczej bardziej realnym terminem wydaje się kwiecień" - powiedział Montoya w rozmowie z ISBnews.

Wiceprezes TPH dodał, że spółka planuje emisję do 10 mln nowych akcji bez prawa poboru. Stanowić on będą max. 30% w podniesionym kapitale, ale dotychczasowi akcjonariusze planują dobrowolnie zobowiązać się do lock-up'u. Spółka chce pozyskać ok. 20 mln zł i przeznaczyć je na inwestycje w infrastrukturę i zaplecze techniczne oraz akwizycję klientów detalicznych.

"Nasze inwestycje będą znacznie większe niż 20 mln zł, ponieważ będziemy starać się o środki unijne. Część środków z emisji posłuży za wkład własny" - zaznaczył wiceprezes.

Reklama

Kolejne pieniądze na inwestycje mają pochodzić ze środków własnych spółki. Montoya podtrzymał bowiem prognozy spółki na 2013 r., mówiące o 206,8 mln zł skonsolidowanych przychodów, 14,5 mln zł EBITDA i 7 mln zł zysku netto. W porównaniu z prognozowanym wynikiem za 2012 r. przychody mają wzrosnąć o 7,8%, a zysk netto - o 43%.

"Nie możemy natomiast jeszcze oficjalnie przedstawić wyników za IV kw. i cały rok 2012, ale mogę powiedzieć, że zostaną bardzo pozytywnie odebrane przez rynek. Niemniej w związku z planowanymi inwestycjami zarząd przez najbliższe lata nie planuje rekomendować wypłaty dywidendy" - powiedział Montoya.

Wiceprezes podtrzymał realizację prognoz nawet po nałożeniu na spółkę zależną dwóch kar przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK). Spółka postanowiła się bowiem od nich odwołać i nie planuje zawiązywać na ten cel żadnych rezerw.

"Należy pamiętać, że nasze prognozy na 2013 r. zawierają już wykorzystanie środków z emisji. Jednak mimo wszystko wpłyną one w niewielkim stopniu na nasze wyniki w tym roku, prawdziwe profity nastąpią w latach 2014-2015, gdy zaczniemy korzystać z poczynionych inwestycji" - podkreślił Montoya.

Wiceprezes nie wyklucza także akwizycji mniejszych, wartych kilka milionów złotych, spółek posiadających własną sieć czy klientów. Nie jest to jednak priorytetem, więc TPH czeka na ciekawe okazje.

"Co roku dokonujemy jednej akwizycji, więc - mimo braku konkretnych planów - jestem sobie w stanie wyobrazić także taką i obecnie. Planowana emisja akcji nie ma jednak na celu pozyskanie środków na sfinansowanie ewentualnych akwizycji, chyba że zakup innej firmy pozwoli nam na zrealizowanie jednego lub więcej z celów emisyjnych" - podsumował Montoya.

W skład Grupy Kapitałowej Tele-Polska Holding wchodzi sześć spółek, świadczących pełen zakres usług telekomunikacyjnych klientom indywidualnym, biznesowym, instytucjom publicznym oraz operatorom telekomunikacyjnym. W 2011 r. przychody spółki wyniosły 156,2 mln zł.