Dziennik Gazeta Prawna

  • Nawet połowa diesla w Polsce pochodzi z nielegalnego importu?

Nawet połowa diesla importowanego do Polski sprowadzana jest nielegalnie, z pominięciem akcyzy i podatku VAT – wynika z najnowszych szacunków branży paliwowej, do których dotarł „DGP”.

>>> Czytaj więcej

  • Berlusconi katastrofą dla włoskiej gospodarki? Inwestorzy się nie boją

Ugrupowanie byłego premiera odrabia straty i może nawet powalczyć o zwycięstwo w najbliższych wyborach – pisze „DGP”.

>>> Czytaj więcej

Puls Biznesu

  • ViaToll, czyli "wielki brat" patrzy

Nie trzeba być piratem drogowym, żeby zostać sfotografowanym w samochodzie. System viaToll fotografuje wszystkich kierowców, także aut osobowych – donosi „PB”.

>>> Czytaj więcej

  • Ślak dokończy dzieło Gudzowatego

Rodzina zmarłego biznesmena chce sprzedać biznes związany z gazem. Biopaliwowa grupa ma rosnąć w siłę – prosi inwestorów o 100 mln zł i zapowiada 1,5 mld obrotów – pisze „PB”.

Nie jest tajemnicą, że ani syn zmarłego Aleksandra Gudzowatego, ani jego żona, nie chcą być operacyjnie zaangażowani w biznes. Bipaliwową częścią imperium Gudzowatego od lipca 2011 roku kieruje Grzegorz Ślak – donosi gazeta.

  • Spółdzielcy przegrywają tylko z Aliorem i Inteligo

Bank Polskiej Spółdzielczości (BPS) postanowił zapytać reprezentatywną, tysiącosobową grupę Polaków o opinie na temat sektora spółdzielczego. Na pytanie, który bank godny jest polecenia, 41 proc. wskazywało na Alior, 40 proc. na Inteligo, zaś 28 proc. na banki spółdzielcze – pisze „PB”.

  • LOT wykrył nieuczciwych agentów IATA

Narodowy przewoźnik sprawdził cztery losowo wybrane biura. Kontroli zostały poddane dokumenty czterech losowo wybranych kontrahentów z sektora publicznego. W blisko 41 proc. analizowanych biletów lotniczych oraz faktur VAT stwierdzono nieprawidłowości – „PB” powołuje się na informację biura prasowego LOT.

Rzeczpospolita

  • Polskie firmy udręczone przez rząd

Jeszcze w 2011 roku na wysokie koszty pracy jako główny hamulec rozwoju wskazywało 45 proc. przedsiębiorców. W tym roku jest to aż 77 proc. – wynika z przytoczonych przez Rzeczpospolitą badań Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) i Domu Badawczego Maison. Jak twierdzi Cezary Kazimierczak z ZPP, jest to efektem dokręcania przedsiębiorcom „fiskalnej śruby” – chodzi o ubiegłoroczny wzrost składki rentowej i rosnące koszty prowadzenia działalności przez samozatrudnionych. Do innych największych barier wskazanych przez przedsiębiorców należą biurokracja (wymieniło ją 60 proc. respondentów), niestabilność prawa (57 proc.) i wysokie podatki (54 proc.).

  • Coraz więcej spadkobierców chętnych na pieniądze z OFE

Liczba wypłat dokonywanych przez fundusze emerytalne po zmarłych klientach rośnie z roku na rok. W 2012 roku do spadkobierców i uposażonych trafiło ponad 300 mln zł – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Rzeczpospolitą. Wciąż niewiele osób świadomych jest jednak możliwości dziedziczenia pieniędzy z OFE – jak wynika z badań dla Nordea PTE, o wie o tym jedynie 37 proc. ankietowanych. Jak zauważa Robert Garnczarek, prezes AXA PTE, ZUS w przypadku śmierci wypłaca rodzinie zmarłego stosunkowo niski zasiłek pogrzebowy. Tymczasem w OFE po zmarłym odziedziczyć można środki sięgające kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

  • Nie takie tanie e-książki

Obecnie podatek VAT na książki w tradycyjnej formie wynosi 5 proc., natomiast od książek w formie elektronicznej konsumenci zmuszeni są płacić daninę w wysokości 23 proc. W styczniu wydawcy e-booków zaapelowali do ministerstwa finansów o zrównanie VAT na książki papierowe i elektroniczne. Jak donosi Rz, resort nie jest do tej zmiany przekonany. Ministerstwo argumentuje, że zamiast do redukcji cen książek we wszystkich formach, obniżenie VAT na e-booki mogłoby doprowadzić do ograniczenia liczby tytułów dostępnych w formie papierowej, a nawet upadku niektórych wydawnictw i punktów sprzedaży.

Gazeta Wyborcza

  • Unijna manna do podziału

Rozpoczyna się batalia o pieniądze z UE. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego musi podzielić 22,8 mld euro z nowej perspektywy pomiędzy województwa. Chodzi o pulę z tzw. Regionalnych Programów Operacyjnych, czyli pieniądze przeznaczone głównie na regionalne inwestycje – remonty dróg, rewitalizację zabytków, kanalizację. Pula jest rozdawana według tzw. „algorytmu berlińskiego”, który premiuje regiony biedne, z duża liczbą mieszkańców, wysokim bezrobociem i niskim PKB na mieszkańca. Marszałkowie bogatszych województw już protestują. „To nie przejdzie” – skomentował krótko mazurski marszałek Jacek Protas. W Polsce polityka spójności i tak nie działa – komentuje gazeta. Biedne regiony, mimo wsparcia z poprzedniego budżetu UE, nadal rozwijają się wolniej niż te bogatsze.

  • Pusty szpital za miliard

Centrum Kliniczno-Dydaktyczne to jedna z najdroższych inwestycji w Polsce. Robotnicy nadal kręcą się po gmach i dopieszczają ostatnie detale, a sale wyposażone są w najnowocześniejszy sprzęt – pisze „GW”. Budowa Uniwersytetu Medycznego w Łodzi dobiega końca po 38 latach. Nikt nie planuje jednak otwarcia. – Kończymy inwestycje i zamykamy na klucz – mówi rektor Uniwersytetu Medycznego prof. Paweł Górski. Uczelnie nie stać bowiem na otwarcie szpitala. Na całkowite wyposażenie zabrakło 50 mln zł – brakuje stołów i lamp w salach operacyjnych, puste jest laboratorium. Rektor nie dostał odpowiedzi od rządu w sprawie pomocy dla szpitala. To śmieszne, że po tylu latach i problemach związanych z budową zabraknie ułamka kwoty, jaką wydaliśmy na ten szpital, aby go otworzyć - mówi rektor.

  • Rosja otwiera Arktykę dla Azji

Rosyjski gigant naftowy Rosnieft oferuje koncernom z Chin, Japonii i Korei Południowej współpracę przy eksploatacji złóż ropy i gazu w Arktyce.