Jak podaje South China Morning Post, dom aukcyjny Sotheby’s Hong Kong zamierza umożliwić mieszkańcom tego miasta zjedzenie kolacji u jednego z najlepszych kucharzy świataFerrana Adrii. To rarytas, ponieważ Adria w 2011 roku zamknął swoją legendarną restaurację El Bulli, w której rezerwacje trzeba było robić nawet z rocznym wyprzedzeniem, a na jeden stolik było średnio 400 chętnych.

ikona lupy />
Ferran Adria w restauracji El Bulli / Bloomberg

Rachunek za taką kolację może jednak wielu przyprawić o niestrawność. Jej cena wywoławcza to nieco ponad 5 tysięcy dolarów (40 tys. HKD). Aukcja w Hongkongu odbędzie się 3 kwietnia, a kolejna taka kolacja zostanie zlicytowana 26 kwietnia w Nowym Jorku – podaje South China Morning Post.

Serwis podaje też, że pod młotek podczas aukcji pójdą pozostałości po El Bulli – przede wszystkim część win z ogromnej kolekcji restauracji oraz jej wyposażenie i różnego rodzaju pamiątki. Spodziewany dochód ze sprzedaży samych win szacowany jest na 8 milionów HKD, czyli ponad milion dolarów amerykańskich.

Reklama

>>> Polecamy: Polacy na jedzenie w restauracjach wydają najmniej w Europie

Restauracja El Bulli znajdowała się w hiszpańskim miasteczku Ross. Zdobyła ona 3 gwiazdki Michelin i niezliczone nagrody, a w zestawieniu 50 najlepszych restauracji świata czasopisma Restaurant Magazine aż pięć razy zajęła pierwsze miejsce. Aukcja jest więc niepowtarzalną okazją dla tych, którzy nie mieli okazji wcześniej skosztować kuchni Adrii.

Już niedługo ukaże się tegoroczna wersja europejskiego przewodnika Michelin. Istnieje spora szansa, że w tej edycji po raz pierwszy gwiazdką wyróżniona zostanie polska restauracja.

>>> Czytaj też: Wojciech Modest Amaro: w jedzeniu chodzi o emocje

ikona lupy />
Wnętrze legendarnej restauracji El Bulli / Bloomberg / XABIER MIKEL LABURU