Ludzie „za bardzo koncentrują się na tym, co robi rząd, i albo przypisują mu zasługi, albo winę” – dowodził Buffett w wywiadzie udzielonym dla Business Wire, spółki zależnej Berkshire, która zajmuje się dystrybucją komunikatów prasowych – „Faktyczne zasługi należą się naszemu systemowi”.

W swoich listach adresowanych co roku do akcjonariuszy oraz w licznych wystąpieniach publicznych, 82-letni Buffett często kreśli wspaniałe perspektywy dla amerykańskiej gospodarki, w której Berkshire realizuje najwięcej interesów. Apeluje on również o zwiększenie opodatkowania najbogatszych jednostek, aby wesprzeć starania zmierzające do redukcji deficytu budżetowego i ograniczenia cięć, co zdaniem Republikanów może zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu.

Amerykańska gospodarka „odżywa z powodu naturalnych soków kapitalizmu, a nie dzięki rządowi” – dowodził Buffett – „Mamy wspaniały system, który dokonuje samooczyszczenia i zawsze prze do przodu”.

Buffett, który jest drugim najbogatszym człowiekiem w USA, na początku marca oświadczył, że Berkshire będzie „pilnował gruntu” w sprawie wydatków kapitałowych, wykorzystując możliwości istniejące w kraju. W 2012 roku fundusz inwestycyjny z Omaha, w stanie Nebraska, wydał na fabryki i urządzenia 9,8 mld dolarów, w tym roku inwestycje mogą być jeszcze większe – podkreślił Buffett, który jest zarówno przewodniczącym, jak i dyrektorem zarządzającym funduszu. „Ameryka to kraj ogromnych możliwości” – dodał miliarder.

Reklama

Imperium Buffetta powstawało przez prawie 50 lat, głównie poprzez inwestycje w akcje i przejęcia firm. Biznes jest wart obecnie ponad 250 mld dolarów. Firmy kontrolowane przez Berkshire działają niemal we wszystkich dziedzinach gospodarki, od ubezpieczeń komunikacyjnych i na wypadek klęsk żywiołowych, poprzez produkcję farb i cegieł, drukowanie gazet po sprzedaż mebli, diamentów i czekolady.