Na tradycyjnej lokacie przedsiębiorstwu dosyć trudno zarobić teraz więcej niż 2 proc., szczególnie jeśli nie chce mrozić pieniędzy na rok. Alternatywą są konta oszczędnościowe. Wprowadzają je do firmowej oferty kolejne banki i bez problemu dają oprocentowanie w wysokości 3–4 proc. w skali roku. Dla instytucji finansowych ma być to klucz do portfeli nowych firmowych klientów i utrzymania starych.
– W ramach promocji firmy, które otworzą Otwarte Konto Oszczędnościowe Business lub Otwarte Konto Oszczędnościowe w ofercie ING Direct Business i zasilą je nowymi środkami, otrzymają oprocentowanie w wysokości 4,00 proc. – mówi Ewa Szerszeń z biura prasowego ING BSK. – Nowe stawki oprocentowania obowiązujące od 11 marca są naliczane według nowej stopy 4,00 proc. (3,00 proc. + 1,00 proc.) od dnia otwarcia rachunku OKO przez kolejne 3 miesiące – dodaje.
Podwyższone odsetki są naliczane codziennie, a księgowanie następuje na koniec każdego miesiąca wraz z kapitalizacją odsetek standardowych na rachunku OKO. Maksymalna kwota objęta podwyższonym oprocentowaniem to 5 mln zł. Powyżej tej kwoty bank nalicza oprocentowanie standardowe w wysokości 3,00 proc. Także 3 proc. na rachunku OKO dostaną wszyscy dotychczasowi klienci banku.
W mBanku oprocentowanie konta Biznes plus zależy od wysokości zgromadzonych na nim środków. 3 proc. dostaną klienci utrzymujący wpłaty poniżej 50 tys. zł. 3,5 proc. jeśli zamkną się one w przedziale 50, a 100 tys. zł i 3,7 proc. powyżej 100 tys. zł. W MultiBanku można wyznaczyć sobie maksymalny poziom środków, który musi być na koncie osobistym, a jeśli saldo przekroczy określony poziom, nadwyżki będą automatycznie lokowane na koncie oszczędnościowym. Tu także oprocentowanie zależy od wysokości salda, ale również od typu wybranego rachunku. W sumie waha się od 2,1 proc. do 3,2 proc.
Reklama
Automatyczny rachunek depozytowy oprócz MultiBanku prowadzi także np. Citi Handlowy. Poza tym bank ma także konta oszczędnościowe, jednak proponowane oprocentowanie 2–2,5 proc. nie należy do najwyższych na rynku.
PKO BP w ofercie dla małych i średnich firm ma natomiast hybrydę – lokatę mającą cechy konta oszczędnościowego. Można z niej podjąć część pieniędzy, jednak musi na niej pozostać 10 tys. zł.
Najważniejszy w ofercie kont oszczędnościowych jest swobodny dostęp do pieniędzy. Tyle że bezpłatna jest zazwyczaj jedna wypłata z rachunku. Za kolejne banki albo pobierają jakąś kwotę – zwykle około 5 zł, albo – jeśli to np. okres promocyjny – obniżają oprocentowanie do standardowego.
Ważny jest także sposób, w jaki pobiera się pieniądze z konta. Przelew elektroniczny na rachunek firmowy jest najtańszy. Zdecydowanie najwięcej kosztuje podjęcie gotówki w kasie banku. Zakładając takie konto, warto przeczytać dokładnie, co w nim mamy za darmo, a za co płacimy, bo instytucje finansowe czasem pobierają opłaty, które mogą zaskoczyć – np. kilkanaście złotych za wyciąg lub kilka złotych za transakcję dokonaną przez telefon.
Przykładowe oferty kont oszczędnościowych dla firm
Bank Konto Oprocentowanie nominalne
ING BSK OKO dla nowych środków – do 5 mln zł – 4 proc., powyżej 5 mln zł – 3 proc. dla starych klientów – 3 proc.
mBank mBiznes plus do 49 999,99 zł – 3 proc., od 50 000 zł do 99 999,99 zł – 3,5 proc., od 100 000,00 zł - 3,70 proc.
MultiBank MultiStarter Business od 0,00 zł do 4 999,99 zł - 2,40 proc., od 5 000,00 zł do 9 999,99 zł - 2,60 proc., od 10 000,00 zł - 2,80 proc.
MultiKonto Business Class od 0,00 zł do 4 999,99 zł – 2,40 proc. od 5 000,00 zł do 9 999,99 zł – 2,60 proc. od 10 000,00 zł – 2,80 proc.
MultiKonto First Class od 0,00 zł do 4 999,99 zł – 2,90 proc. od 5 000,00 zł do 9 999,99 zł – 3,00 proc. od 10 000,00 zł – 3,20 proc.
MultiKonto e-Business Class od 0,00 zł do 4 999,99 zł – 2,10 proc. od 5 000,00 zł do 9 999,99 zł – 2,20 proc. od 10 000,00 zł – 2,30 proc.

Izabela Całusińska: Dla firm jak dla klientów indywidualnych

W ofercie dla firm konta oszczędnościowe (OKO) pojawiły się stosunkowo niedawno i w wielu przypadkach ich dostępność nadal jest limitowana do segmentu małych i mikroprzedsiębiorstw. Tylko nieliczna grupa banków wprowadziła do sprzedaży tego typu konta dla firm. Takie konta mają konstrukcję analogiczną do oferowanych klientom detalicznym otwartych kont oszczędnościowych i atrakcyjne oprocentowanie. Cechują się dużo większą elastycznością dostępu do środków niż tradycyjne lokaty.
W ING Banku Śląskim oprocentowanie w wysokości 3,00 proc. na rachunku OKO dla firm naliczane jest już od pierwszej złotówki, więc w odróżnieniu od części lokat nie ma bariery wejścia w taką inwestycję. Wpłaty na rachunek i wypłaty mogą być wykonywane w dowolnym czasie i nie powodują utraty naliczonych już odsetek. Taka konstrukcja zapewnia stały dostęp do środków bez konieczności deklarowania horyzontu czasowego inwestycji. Dostęp do rachunku zapewnia system bankowości internetowej ING BusinessOnLine. Ważnym elementem jest również brak opłat za otwarcie i prowadzenie rachunku OKO oraz za pierwszy przelew w miesiącu wykonany w formie elektronicznej. Od czasu wdrożenia do oferty rachunku OKO cieszy się on nieustannym zainteresowaniem klientów.
Dodatkowym atutem w ING Banku Śląskim są oferty specjalne, polegające na czasowym podwyższeniu standardowego oprocentowania rachunku OKO do 4 proc. Obecnie w ofercie ING Banku dostępna jest oferta specjalna Więcej niż lokata z podwyższonym oprocentowaniem o 1 pkt. proc. naliczanym przez pełne trzy miesiące kalendarzowe. Podwyższone odsetki naliczane są dla nowo otwartych rachunków OKO dla kwoty salda do 5 mln zł, a warunkiem wypłaty podwyższonych odsetek jest wykonanie w danym miesiącu kalendarzowym nie więcej niż jednej wypłaty z rachunku OKO.
ikona lupy />
Izabela Całusińska, starszy menedżer produktu, Departament Produktów Zarządzania Środkami Finansowymi, ING Bank Śląski S.A. / Dziennik Gazeta Prawna