"W okresie debaty o OFE nie liczymy na laurki, liczymy na pogłębioną debatę. Uwagi niektórych środowisk są ciekawe, ale nadal jeszcze je zbieramy" - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej.

W jego ocenie, na pewno ciekawy jest postulat braku limitu na inwestowanie na giełdzie. Ciekawy jest także pomysł przedłużenia okresu wyboru między ZUS a OFE.

"Osobiście uważam, że nie powinno go być limitu inwestycji dla funduszy. Pamiętajmy też, że projekt ustawy jest nadal konsultowany, a przed nami jeszcze parlament. Na pewno projekt rządowy zostanie jeszcze zmodyfikowany" - podsumował Kosiniak-Kamysz.

Opublikowany na początku października projekt ustawy dotyczący zmian w systemie OFE przewiduje m.in. 51,5 proc. jednostek rozrachunkowych zapisanych na rachunku każdego członka OFE 3 lutego 2014 r., obniżenie o połowę opłaty od składki, a także likwidację minimalnej wymaganej stopy zwrotu oraz (docelową) likwidację limitów inwestycyjnych (wraz ze wzrostem limitu inwestycji zagranicznych do 30 proc.), a także możliwość przechodzenia z ZUS do OFE i vice versa co cztery lata.

Reklama

>>> Polecamy: Będzie korekta ustawy o zmianach w OFE