Operator autostrady z Warszawy do Berlina planuje sprzedaż obligacji przychodowych o wartości sięgającej nawet 3 mld zł (955 mln dol.) z rentownością sięgającą od 5,2 proc. do 5,45 proc. – podaje agencja Bloomberg, powołując się na informacje od dwóch anonimowych osób znających plany emisji. Dla porównania, rentowność rządowych obligacji z terminem wykupu przypadającym na 2029 r. wynosi 4,72 proc., a średnie oprocentowanie obligacji dolarowych firm infrastrukturalnych z rynków wschodzących, monitorowanych przez indeks JPMorgan Chase to 6,06 proc.

Autostrada Wielkopolska chce refinansować w ten sposób kredyty w euro, zaciągnięte w 2000 roku w Europejskim Banku Inwestycyjnym i konsorcjum banków komercyjnych. Jak informuje Bloomberg, spółka może sprzedać część obligacji Europejskiemu Bankowi Odbudowy i Rozwoju (EBOR), Bankowi Światowemu (BŚ) i państwowemu Bankowi Gospodarstwa Krajowego (BGK). Firma najbogatszego Polaka szuka też chętnych na swoje papiery wśród inwestorów instytucjonalnych.

„Jesteśmy bardzo zainteresowani wzięciem udziału w tego typu finansowaniu, szczególnie, jeśli toruje to drogę do inwestycji infrastrukturalnych” – mówił w piątek Bloombergowi Dariusz Kacprzyk, prezes BGK. „Widzimy potrzebę zachęcania banków komercyjnych do angażowania się w takie długoterminowe obligacje”.

Sprzedaż 18-letnich obligacji Autostrady Wielkopolskiej będzie pierwszą tego typu emisją przeprowadzoną przez firmę prywatną. Przy sprzedaży papierów doradzać będą Societe Generale i Deutsche Bank.

Reklama

>>> Czytaj też: Obligacje firm: jakie bariery czekają inwestorów detalicznych?

Zmiany w OFE komplikują rynek

Emisja obligacji Autostrady Wielkopolskiej zbiega się w czasie z planami rządu zmierzającymi do ograniczenia roli prywatnych funduszy emerytalnych – już 3 lutego do ZUS ma trafić 51,5 proc. aktywów OFE, a wchodzące w ich skład obligacje rządowe mają być umorzone.

“Zmiany w systemie emerytalnym sprawią, że rynek długu staje się coraz trudniejszy, szczególnie w przypadku aktywów długoterminowych” – uważa Maciej Tarnawski, dyrektor biura rynków kapitałowych w Banku Pekao.

Z opinią Tarnawskiego zgadza się Marcin Żółtek, główny analityk inwestycyjny w Aviva PTE, drugim największym funduszu emerytalnym w Polsce z 65,4 mld zł aktywów. „Przed reorganizacją systemu emerytalnego uznalibyśmy tą długość okresu zapadalności i wycenę za atrakcyjne, ale teraz nie zastanawiamy się nawet nad tą ofertą ponieważ nie mamy pewności co do naszej przyszłości inwestycyjnej” – mówi Marcin Żółtek.

“Obligacje infrastrukturalne nie są w tym momencie obecne na rynku i byłyby dla nas interesujące” – mówi Lucyna Stańczak, dyrektor EBOR na Polskę. „Zdobycie atrakcyjnego finansowania wymaga jednak współpracy między bankami komercyjnymi, międzynarodowymi instytucjami, lokalnymi bankami rozwoju i złotowym rynkiem kapitałowym” – dodaje Lucyna Stańczak.

>>> Czytaj też: Świat po kryzysie: Pojawi się popyt, firmy zaczną więcej inwestować

Ruch na autostradzie rośnie

Autostrada Wielkopolska i powiązana z nią spółka celowa Autostrada Wielkopolska II (AWSA II), wybudowały i zarządzają 255-kilometrowym odcinkiem autostrady A2 z Konina do granicy z Niemcami. To największy do tej pory projekt zrealizowany za zasadach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Od czasu otwarcia pierwszego odcinka autostrady w 2003 roku, ruch na tej trasie zwiększył się ponad 3-krotnie do 22,2 tys. pojazdów na dzień. Za podróż całą trasą kierowcy samochodów osobowych płacą 63 zł.

Zasiadający na czele rady nadzorczej Autostrady Wielkopolskiej Jan Kulczyk kontroluje 23,8 proc. pakiet udziałów w spółce. Jak wynika z szacunków Bloomberga, jego majątek netto szacowany jest na 3,5 mld dol.

>>> Czytaj też: Autostradę A1 zbuduje rządowa specspółka. Kierowcy zapłacą jak prywatnej

ikona lupy />
Jan Kulczyk / Bloomberg / WOJTEK RZAZEWSKI