Zgodnie z raportem ADP w listopadzie w sektorze prywatnym USA przybyło 215 tys. miejsc pracy, znacznie więcej niż oczekiwał rynek. Z drugiej strony rozczarowały dane odnośnie indeksu ISM dla usług, gdzie po mocnym odczycie wskaźnika ISM dla sektora przemysłowego inwestorzy spodziewali się także wyższego wskazania z sektora usług. Indeks ISM dla usług spadł jednak w listopadzie do 53,9 pkt. z 55,4 pkt. Na uwagę zasługuje również silny wzrost sprzedaży nowych domów w październiku o 25,4% miesiąc do miesiąca. Generalnie jednak napływające w ostatnim czasie dane dla dolara są dobre.

Widać ożywienie na rynku nieruchomości, a także poprawę kondycji na rynku pracy. Pozytywnie nastraja również Beżowa Księga Fed. Z raportu na temat amerykańskiej gospodarki wynika , że pracodawcy zwiększali od października zatrudnienie, a gospodarka rozwijała się w tempie ‘skromnym do umiarkowanego’. EURUSD nadal oscyluje blisko kluczowego oporu na poziomie 1,3627. Podjęta próba pokonanie zniesienia 61,8% okazała się bezskuteczna. Najpóźniej jednak do końca tego tygodnia powinno nastąpić rozstrzygnięcie na eurodolarze. Przed piątkowymi danymi NFP inwestorów mogą szczególnie interesować dane na temat bezrobocia tygodniowego.

Europejski Bank Centralny będzie decydował dzisiaj o stopach procentowych. Nie przewiduje się jednak zmian w polityce pieniężnej. Istotniejsza będzie konferencja prasowa Mario Draghi o 14:30, na której zaprezentowane zostaną najnowsze prognozy ECB dotyczące wzrostu PKB i inflacji. Najprawdopodobniej retoryka prezesa ECB pozostanie gołębia i być może zasygnalizowana zostanie dalsza stymulacja gospodarcza poprzez wprowadzenie w przyszłym roku nowego programu luzowania ilościowego. Pożądanym celem ECB powinno być teraz pobudzania akcji kredytowej banków na szerszą skalę. Kwestia ujemnych stóp procentowych być może będzie poruszana, jednak mając na uwadze ostanie wypowiedzi członków ECB jest mało prawdopodobne, że taka decyzja zostanie podjęta w najbliższym czasie.

W sprawie polityki monetarnej wypowie się też w czwartek Bank Anglii, jednak wydarzenie to nie będzie miało większego znaczenia. GBPUSD wyhamował wzrosty tuż poniżej poziomu 1,6450. Obecnie sytuacja na wykresie dziennym sprzyja odreagowaniu.

Reklama

EURUSD

EURUSD nadal oscyluje blisko kluczowego oporu na poziomie 1,3627. Podjęta próba pokonanie zniesienia 61,8% okazała się bezskuteczna. Z drugiej strony para ma trudności z wygenerowaniem głębszej korekty ostatnich silnych wzrostów. Najpóźniej do końca tego tygodnia powinien nastąpić silny ruch kierunkowy.

GBPUSD

Impet wzrostowy na GBPUSD wygasa. Bardzo prawdopodobna jest korekta spadkowa w okolice 1,63, a przy sprzyjających warunkach nawet w rejon zniesienia 38,2% Fibo całości ostatniej fali wzrostowej. Silnym oporem pozostają tegoroczne maksima.