Premier zapowiedział także zmiany na rynku pracy, dotyczące m.in. ograniczenia tzw. umów śmieciowych.

"Do Polski wraca optymizm zbudowany na konkretnych przesłankach. Przykład? Dane o bezrobociu z grudnia. (…) Bezrobocie w grudniu 2014 poniżej 13 proc. - wierzę, że to możliwe" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) podało wczoraj, powołując się na dane z urzędów pracy, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 13,4 proc. na koniec grudnia 2013 r., czyli wzrosła o 0,2 pkt proc. wobec poprzedniego miesiąca. Resort podkreślał, że bezrobocie w grudniu wzrosło najwolniej od 2007 r. Czytaj więcej na ten temat.

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczał wówczas, że jest to wynik lepszy od prognoz nawet najbardziej optymistycznych ekonomistów i ekspertów od rynku pracy. Jeszcze na początku zeszłego roku oczekiwali oni wzrostu stopy bezrobocia do 14-15 proc., przypomniał minister.

Reklama

"Rok 2014 początkiem końca niechlubnej ery umów śmieciowych, bo śmieciówki to praca obdarta z godności. (…) Likwidację śmieciówek rozpoczniemy od oskładkowania umów zleceń" - zapowiedział także Tusk.

Premier zapowiedział też, że rząd będzie "szukać rozwiązań prawnych tak, by z zamówień publicznych korzystały firmy, które zatrudniają na umowę o pracę". Plan rządu zakłada także "oskładkowanie" wynagrodzeń z tytułu zasiadania w radach nadzorczych.

>>> Czytaj też: Eurostat: Stopa bezrobocia w Polsce i krajach UE – listopad 2013

Priorytetem bezpieczeństwo socjalne

Zwiększenie bezpieczeństwa socjalnego rodzin będzie priorytetem rządu. Zapowiedział to premier Donald Tusk na konferencji prasowej, na której przedstawił program swego gabinetu na bieżący rok. Zdaniem szefa rządu, pod koniec roku bezrobocie będzie mniejsze niż 13 procent. Tusk zapowiedział też rozpoczęcie likwidacji "umów śmieciowych.

Premier powiedział, że wszyscy mamy wrażenie pozytywnego przełomu w gospodarce. Do Polski wraca optymizm oparty na konkretnych przesłankach - powiedział Donald Tusk. Dodał, że choć w tym roku nie będzie można zaszaleć z wydatkami, to będzie on początkiem zwrotu. Musimy zacząć odpowiadać na pytanie, "jak żyć za płacę minimalną" - podkreślił szef rządu. .
Donald Tusk powiedział, że choć zarzuca mu się poglądy socjalistyczne, to państwo musi być obecne w gospodarce i w regulacji stosunków pracy. Podkreślił, że bieżący rok musi być początkiem końca "umów śmieciowych". Ich likwidacja będzie jednak ostrożna ze względu na sytuację na rynku pracy. Proces ten rozpocznie się od oskładkowania umów-zleceń które, zdaniem premiera, przyczyniają się do patologii na rynku pracy. Rząd zmieni też zasady przyznawania zamówień publicznych tak, aby korzystały z nich firmy zatrudniające ludzi w godnych warunkach. Wynagrodzenie z tytułu zasiadania w radach nadzorczych również zostanie obciążone składkami.

Premier zapowiedział kontynuowanie programu Polskie Inwestycje. Jako przykład ich realizacji podał rozbudowę Elektrowni Opole, która zacznie się w lutym. Tusk zapowiedział włączanie spółek skarbu państwa w inwestycje, głównie w dziedzinie energetyki.

Szef rządu obiecał skrócenie kolejek do lekarzy. W marcu ma zostać przedstawiony harmonogram zmierzających do tego działań. Rząd zwróci też szczególną uwagę na poprawę sytuacji w leczeniu onkologicznym.

Premier powiedział też, że w bieżącym roku zostanie wprowadzona powszechna Karta Dużych Rodzin, mających co najmniej troje dzieci. Trwają też prace nad modelem społecznego wsparcia dla rodzin, jednak zacznie on działać dopiero w przyszłym roku. Tusk oświadczył, że od pierwszego września w pierwszych klasach szkoły podstawowej będzie obowiązywał jeden, bezpłatny podręcznik, którego właścicielem będzie szkoła i będzie użyczać go uczniom.

Premier przypomniał, że szefowie poszczególnych resortów zaprezentują w styczniu swoje plany na 2014 rok.

Czytaj także zapowiedzi innych ministrów z dzisiejszej konferencji prasowej rządu:

>>> Szczurek: od przyszłego roku to urzędy będą wypełniać PIT-y

>>> Piechociński: 2014 rokiem inwestycji, wysokiej dynamiki eksportu i zwiększania liczby miejsc pracy

>>> Bieńkowska zapowiada szeroki pakiet inwestycji w infrastrukturę