W porównaniu z grudniem produkcja była wyższa o 2,9 proc. Jest to zgodne z wcześniejszymi oczekiwaniami resortu gospodarki.

Analitycy ankietowani przez ISBnews szacowali wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w styczniu na 2,7-6,1 proc. przy średniej w wysokości 3,76 proc. wzrostu (wobec wzrostu o 6,6 proc. r/r w grudniu ub.r.)

W stosunku do stycznia ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano większości, bo w 24 działach przemysłu, m.in. w produkcji mebli, wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych, z gumy i tworzyw sztucznych, urządzeń elektrycznych oraz wyrobów z drewna.

>>> Czytaj też: Polski eksport w ciągu 13 lat zwiększył się sześciokrotnie

Reklama

Spadek produkcji odnotowano w 10 działach, m.in. w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego, w produkcji wyrobów farmaceutycznych, chemikaliów i wyrobów chemicznych.

Produkcja sprzedana przedsiębiorstw budowlanych zmniejszyła się w styczniu o 3,9 proc. rok do roku. W ujęciu miesięcznym odnotowano spadek aż o 64,0 proc..

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano montażowa ukształtowała się na poziomie o 3,9 proc. niższym niż w styczniu 2013 r. i o 1,4 proc. w stosunku do grudnia ub.r." - głosi komunikat GUS-u.

GUS podał wcześniej, że w całym 2013 r. produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się o 12,0 proc. rok do roku.

>>> Polecamy: Oficjalnie sprzedaż papierosów spada. Rośnie jednak szara strefa

Komentarze ekonomistów:

"Ożywienie ma szeroki zakres, a w styczniu wzrost w ujęciu rok do roku odnotowano w 24 z 34 działów przemysłu. Wzrosty dotyczą branż zorientowanych na eksport, do których dołącza popyt z rynku krajowego" - ekonomiści Banku Millennium.

"Najbliższe dwa miesiące ze względu na korzystne efekty niskiej bazy z roku ubiegłego powinny pokazać jeszcze lepszą dynamikę wzrostu produkcji. Na stopniową poprawę wskazuje również fakt, iż w styczniu przedsiębiorcy zgłosili 75 procentowe wykorzystanie mocy produkcyjnych, wobec 73-proc. wykorzystania rok wcześniej" - główny ekonomista BPS TFI Krzysztof Wołowicz.

"Opublikowane dziś dane można ogólnie podsumować jako nie najgorsze i dające nadzieję na dalsze przyspieszenie tempa wzrostu PKB w pierwszym kwartale br., już do powyżej 3,0 proc. r/r" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek.

ikona lupy />
Kształtowanie się dynamiki produkcji budowlano-montażowej, w porównaniu z przeciętnym miesięcznym poziomem 2010 r., źródło: GUS / Media