Indeks S&P500 zniżkował o -0,81 proc., DJIA o -0,85 proc., a Nasdaq stracił -1,75 proc. Z kolei WIG20 stracił -0,72 proc.

W ślad za amerykańskimi indeksami poszedł dziś japoński Nikkei, który spadł -0,98 proc. Inwestorzy w Kraju Kwitnącej Wiśni mogli również domykać pozycje przed tygodniem, w którym to w Japonii są dwa święta. Już jutro będzie to rocznica urodzin cesarza Showa, a w czwartek naturalnie Święto Pracy. Dodatkowo na rynek napłynęły dane o sprzedaży detalicznej za marzec, które pokazały, że sprzedaż wzrosła o 11 proc. czyli o tyle, ile oczekiwał tego rynek – inwestorzy mogli poczuć się nieusatysfakcjonowani tym faktem i również sprzedawali japońskie akcje. Honda, producent samochodów, również nie pomógł. Akcje koncernu traciły -4,5 proc. po tym, jak zostały obniżone prognozy zysku za 2014 rok. Tymczasem więcej jeszcze od Nikkei traci dziś Shanghai Composite, który jest już -1,5 proc.pod kreską.

Aktualnie kontrakty na europejskie indeksy są notowane w zielonym kolorze, a więc można liczyć na przynajmniej częściowe odreagowanie ostatnich spadków. Najwięcej zyskuje kontrakt na indeks Eurostoxx 50, który rośnie o 0,26 proc. Natomiast w USA wzrost sięga do 0,1 proc.

Ten tydzień, pomimo naszej „majówki” będzie naszpikowany kluczowymi dla rynku wydarzeniami. M.in. poznamy inflację ze strefy euro, decyzję FEDu w sprawie stóp procentowych i programu QE oraz dane z amerykańskiego rynku pracy.

Reklama

WIG20 na otwarciu zyskuje 0,17 proc.