Na zakończenie procedury Komisja jednak się nie zdecydowała. Zrobiła to dziś wobec sześciu krajów - Austrii, Belgii, Czech, Danii, Holandii i Słowacji. Komisja uznała, że Polska wypełniła wszystkie zalecenia dotyczące redukcji nadmiernego deficytu finansów publicznych. W przyszłym roku nie powinien on przekraczać dozwolonego 3-procentowego poziomu. Według najnowszych prognoz opublikowanych miesiąc temu, deficyt wyniesie 2,9 procent PKB.

- Żadne dalsze kroki nie są konieczne - uznali eksperci Komisji. Dodali jednak, że trwała redukcja deficytu w wyznaczonym terminie jest jednak obarczona ryzykiem, dlatego jeszcze nie zdecydowała się na zamknięcie procedury nadmiernego deficytu.
Bruksela otworzyła ją przeciwko Polsce w 2009 roku. Oznacza to, że od tego czasu Warszawa jest pod nadzorem Komisji.

Cel deficytu osiągnięty

Polska osiągnęła cel w zakresie deficytu nominalnego w 2013 r. i oczekuje się, że zrealizuje go także w 2014 r., ocenia Komisja Europejska.

Reklama

Polska podlega obecnie części naprawczej paktu stabilności i wzrostu. Zaleceniem Rady w ramach procedury nadmiernego deficytu na Polskę nałożono wymóg osiągnięcia docelowego deficytu nominalnego w wysokości 4,8 proc. PKB w 2013 r., 3,9 proc. PKB w 2014 r. oraz 2,8 proc. PKB w 2015 r. (z wyłączeniem wpływu transferów aktywów z prywatnych funduszy emerytalnych w wyniku przeprowadzonej w grudniu 2013 r. zmiany poprzedniej reformy emerytalnej), przypomina Komisja.

- Polska osiągnęła cel w zakresie deficytu nominalnego w 2013 r. i oczekuje się, że zrealizuje go także w 2014 r. Deficyt nominalny wynoszący 4,3 proc. PKB w 2013 r. był niższy od zalecanego poziomu 4,8 proc. PKB. Wyznaczony w programie konwergencji cel zakładający deficyt w wysokości 3,5 proc. PKB w 2014 r. (z wyłączeniem transferów aktywów związanych z reformą emerytalną) również mieści się poniżej zalecanego poziomu - czytamy w ocenie dotyczącej Polski.

W prognozie Komisji z wiosny 2014 r. przewiduje się deficyt nominalny w wysokości 3,6 proc. PKB (z wyłączeniem transferów aktywów emerytalnych), zasadniczo zgodny z celem programu, a zatem również nieprzekraczający docelowego deficytu nominalnego określonego w zaleceniu. W przypadku 2015 r. wyznaczony w programie cel zakładający deficyt w wysokości 2,7 proc. PKB (z wyłączeniem transferów aktywów emerytalnych) jest nieco ambitniejszy od zalecanego poziomu, zwraca uwagę Komisja. W prognozie Komisji z wiosny 2014 r., w której przyjęto założenie, że nie nastąpi zmiana aktualnej polityki, przewiduje się deficyt na 2015 r. (z wyłączeniem wpływu transferu aktywów) w wysokości 3,1 proc. PKB, a więc wyższy od zalecanego poziomu

- Wysiłek fiskalny na podstawie skorygowanej zmiany salda strukturalnego oraz oddolnej oceny nie spełnia wymogów określonych przez Radę. Po skorygowaniu ze względu na spadek potencjalnego wzrostu od czasu wydania decyzji Rady, a także ze względu na zmiany w zakresie dochodów w porównaniu do prognoz, na których oparto decyzję Rady, skorygowaną poprawę salda strukturalnego szacuje się na 0,6 proc. PKB w 2014 r., a więc poniżej poziomu wymaganego przez Radę - czytamy dalej.

>>> Polecamy: KE analizuje polską gospodarkę. Oto lista słabości naszego kraju

Dodatkowy wysiłek fiskalny

Te braki znajdują potwierdzenie w oddolnej ocenie, w której oszacowano wielkość dodatkowego wysiłku fiskalnego w 2014 r. na podstawie działań dyskrecjonalnych po stronie dochodów oraz zmian w wydatkach pomiędzy scenariuszem bazowym służącym za podstawę decyzji Rady a prognozą Komisji z wiosny; według tej oceny wysiłek fiskalny wynosi minus 0,1 proc. PKB w porównaniu do wymaganych 0,4 proc. PKB, podkreślono w materiale.

- Na 2015 r. przy założeniu niezmienionej polityki prognozowana skorygowana zmiana salda strukturalnego wynosi 0,1 proc. PKB, a więc znacznie poniżej poziomu 1,2 proc. PKB wymaganego w zmienionym zaleceniu Rady w ramach procedury nadmiernego deficytu. W oddolnej ocenie potwierdzono te braki, szacując, że wysiłek fiskalny w 2015 r. wyniesie minus 0,8 proc. PKB, znacznie mniej niż wysiłek uznany za konieczny w czasie, gdy wydano zalecenie - czytamy w stanowisku KE.

- Podsumowując, zgodnie z prognozą Komisji saldo nominalne i poprawa salda strukturalnego w 2014 r. mają być zgodne z nowym zaleceniem Rady w ramach procedury nadmiernego deficytu, choć w przypadku salda strukturalnego cel ten zostanie z ledwością osiągnięty. Przed przedstawieniem budżetu na 2015 r. służby Komisji oczekują jednak, że w 2015 r. saldo nominalne i poprawa salda strukturalnego nie osiągną wartości docelowych zalecanych przez Radę. Korekta obarczona jest ryzykiem, albowiem wysiłek fiskalny mierzony zarówno za pomocą skorygowanej zmiany salda strukturalnego, jak i oddolnej oceny, mieści się znacznie poniżej zalecanego poziomu - konkluduje Komisja.

Na początku maja Komisja podała, że Polska odnotuje deficyt w sektorze rządowym i samorządowym (tzw. general government) w wysokości 2,9 proc. PKB w 2015 r. wobec 4,4 proc. PKB deficytu szacowanego na ub.r. W 2014 r. Polska będzie miała nadwyżkę w wysokości 5,7 proc. PKB głównie dzięki jednorazowym skutkom zmiany w systemie emerytalnym, natomiast bez tych zmian deficyt wyniósłby 3,6 proc. PKB.

W końcu kwietnia rząd przyjął uchwałę w sprawie Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2014-17 i planuje w nim, że deficyt sektora rządowego i samorządowego obniży się do 2,5 proc. PKB w 2015 r. wobec 4,3 proc. PKB w 2013 r. (przy jednorazowej nadwyżce wynoszącej 5,8 proc. PKB w 2014 r.). W 2013 r. deficyt w tym ujęciu wzrósł do 4,3 proc. PKB z 3,9 proc. PKB w 2012 r.

>>> Czytaj także: Gospodarka przyspiesza. PKB wzrosło o 3,4 proc. w I kw. 2014 r.