Chodzi o zablokowanie finansowania nowych projektów na terenie Rosji z Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Do tej pory pieniądze z tych instytucji były przekazywane między innymi na wsparcie małych i średnich firm w Rosji.

Ponadto szefowie państw i rządów zdecydowali, by rozszerzyć unijne sankcje wizowe i finansowe o firmy, w tym rosyjskie, które "materialnie lub finansowo wspierają działania mające na celu podważanie niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy".

Do końca lipca mają zostać przygotowane stosowne akty prawne oraz ustalona lista firm i osób, które mają zostać objęte nowymi restrykcjami.

Wspólnota ma także rozważyć wprowadzenie sankcji wobec osób, które aktywnie wspierają rosyjskich decydentów odpowiedzialnych za aneksję Krymu i destabilizację Wschodniej Ukrainy. Takie restrykcje oznaczałyby wpisanie oligarchów na czarną listę z zakazem wjazdu do Unii i zamrożonymi aktywami finansowymi.

Reklama

>>> Czytaj też: Putin: Rosja odpowie na wrogie działania skierowane przeciwko jej gospodarce