Łódzka prokuratura wszczęła dwa śledztwa, związane z wydarzeniami, do jakich doszło w połowie czerwca w siedzibie tygodnika „Wprost”. Prokuratorzy oraz funkcjonariusze ABW udali się do redakcji po nagrania podsłuchów, ale dziennikarze odmówili ich wydania.



Rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania mówi, że jedno z postępowań dotyczy stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariuszy publicznych do zaniechania przeszukania redakcji i zabezpieczenia dowodów przestępstwa, a także ewentualnego naruszenia nietykalności cielesnej agentów ABW.

Drugie postępowanie dotyczy ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez policjantów, którzy zabezpieczali akcję Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratury.

Podstawą wszczęcia śledztw stały się materiały wyłączone ze sprawy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Materiały w tej sprawie trafiły do łódzkiej prokuratury w ubiegłym tygodniu.

>>> Czytaj też:Afera taśmowa: Główny podejrzany twierdzi, że poinformował ABW i CBA o podsłuchach