W maju i w czerwcu wartość eksportu do państw Unii Europejskiej była o jedną czwartą wyższa niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Oznacza to, że wbrew rozpowszechnionej na Ukrainie opinii, producenci byli przygotowani do eksportu na Zachód.

Dotyczy to głównie produktów spożywczych i rolniczych. Ukraińskie towary trafiały głównie na Łotwę, do Belgii, Wielkiej Brytanii i na Litwę. Jednocześnie o jedną czwartą spadła wartość eksportu do Rosji.

Na zniesieniu ceł, według unijnej ambasady w Kijowie, skorzystali także eksporterzy metalu i stali, a także maszyn. Ich zakłady są jednak skoncentrowane głównie na wschodzie kraju, dlatego nowe statystyki mogą przynieść zupełnie inne dane.

Według poprzednich ukraińskich władz, to właśnie oni mieli być nie gotowi do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską i sprzedaży swoich towarów na Zachodzie.

Reklama

>>> Czytaj też: Osłabić kurs ropy naftowej o 20 dolarów za baryłkę. Tak można zatrzymać Rosję