Doszło do niej podczas nieformalnego szczytu Europa-Azja w Mediolanie. Odnotowano, że prezydent Rosji jako pierwszy wyszedł ze spotkania po jego zakończeniu.
Natomiast prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział, że podczas rozmów doszło do postępu w sprawie negocjacji dotyczących dostaw rosyjskiego gazu. Dodał, że uzgodniono "podstawowe parametry" nowego kontraktu na dostawy surowca z Rosji.
>>> Czytaj też: Polska odporna. Zobacz, które kraje są zagrożone gazowym szantażem