"Sunday Telegraph" donosi, ze prawie 3/4 Brytyjczyków chce odebrania Katarowi prawa do zorganizowania mundialu.

Brytyjska prasa i angielska federacja piłkarska od dawna prowadzą kampanię przeciwko decyzji FIFA o lokalizacji Mistrzostw Świata w 2022 roku.

Dotychczas głównym argumentem w tej kampanii były zarzuty korupcji i nepotyzmu wobec Kataru, niektórych federacji piłkarskich i FIFy oraz jej szefa, Seppa Blattera.

Teraz "Sunday Telegraph" wytoczył nowy argument - przymykanie przez Katar oczu na finansowanie terroryzmu przez swoich obywateli.

Reklama

>>> Czytaj też: Polska potrzebuje fabryk, a nie banków. Gospodarka bez przemysłu jest ułomna

Z sondażu, przeprowadzonego przez renomowany instytut ICM wynika, ze 72 proc. ankietowanych Brytyjczyków chce odebrać Katarowi prawo do organizacji mundialu. Tyle samo opowiada się za ich bojkotem przez brytyjskich kibiców i biznes, dopóki Katar nie udowodni, ze podjął kroki przeciwko tak zwanym "bankierom terroryzmu". Połowa ankietowanych uważa, ze Londyn powinien otwarcie potępić dwuznaczną postawę emiratu wobec islamizmu, a 40 proc. - że należy nałożyć na niego sankcje.

"Sunday Telegraph" przypomina jednak, ze zarówno obecny rząd, jak i poprzednie, starały się przyciągnąć inwestycje z Kataru, który jest najbogatszym państwem świata w przeliczeniu na głowę mieszkańca.