Unijne środki mają być przeznaczone na wprowadzenie w życie wspólnych projektów mających na celu modernizację zarządzania ruchem lotniczym w Europie, w którym wciąż występuje wiele problemów. "Głównym problemem jest to, że systemy zarządzania ruchem lotniczym w Europie są podzielone i nieefektywne. Oznacza to, że przestrzeń powietrzna jest zorganizowana wokół granic krajowych, przez co samoloty często nie mogą latać bezpośrednimi trasami. W Unii Europejskiej samolot przemierza średnio trasę o 42 kilometry dłuższą niż to jest konieczne ze względu na fragmentację przestrzeni powietrznej. Powoduje to wydłużenie czasu podróży, opóźnienia, zużycie większej ilości paliwa i dodatkową emisję CO2. Podziały w europejskiej przestrzeni powietrznej kosztują rocznie 5 miliardów euro rocznie” - powiedział rzecznik Komisji Jakub Adamowicz.

Europejska przestrzeń powietrzna jest jedną z najruchliwszych na świecie. W 2013 roku odnotowano ponad 840 mln pasażerów, który podróżowali samolotami. Dziennie kontrolowanych jest około 27 tys. lotów. Liczba lotów ma wzrosnąć o ponad połowę na przestrzeni najbliższych 10-20 lat.

>>> Polecamy: To już koniec Europy, jaką znamy. Przed nami okres wielkich zmian