Poranny, poniedziałkowy handel na rynku złotego przynosi stabilizację po zmiennej końcówce poprzedniego tygodni.

Złoty wyceniany jest następująco: 4,1550 PLN za euro, 3,3845 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4553 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,628% w przypadku obligacji 10-letnich.

Miniony tydzień zakończył się utrzymaniem siły polskiej waluty wobec euro oraz franka przy jednoczesnym spadku wyceny względem dolara amerykańskiego. Podstawowym czynnikiem, który warunkował zachowanie PLN w końcówce tygodnia były sygnały z szerokiego rynku, gdzie wpierw zawiedzenie oczekiwań przez M. Draghiego, a następnie dużo lepsze dane z rynku pracy w USA (NFP 321k) skutecznie utrzymały presję spadkową na eurodolara. W konsekwencji euro taniało na większości zestawień (na EUR/PLN w dalszym ciągu mamy okolice 4-miesięcznych minimów) podczas gdy USD znalazł się w „ofensywie” (ok. 2-tygodniowe maksima na parze USD/PLN). W przypadku szerokiej wyceny PLN wydaje się, iż pozytywne nastroje zostały utrzymane, czego dowodem jest fakt, iż PLN w ciągu ostatnich paru tygodni by jednym z liderów wzrostów w koszyku CEE. Na korzyść polskiej waluty działa również fakt, iż w wyniku ostatnich lepszych danych fundamentalnych z Polski i utrzymania stopy przez RPP podczas grudniowego posiedzenia część rynku, która zakładała dalsze luzowanie monetarne zmuszona została do zamknięcia swoich pozycji. Aktualne prognozy zakładają możliwe dalsze dostosowanie stóp w I kw. 2015r. jednak wiele zależeć będzie tutaj od kolejnych wskazań makro, podczas gdy EBC dość klarownie deklaruje gotowość do dalszych kroków stymulacyjnych.

W bieżącym tygodniu brak jest bardziej znaczących publikacji z rynku krajowego. W środę poznamy dane dot. obrotu w handlu zagranicznym w okresie I-X (dane GUS), a w piątek NBP poda dane dot. podaży pieniądza w ujęciu M3. W konsekwencji uwaga inwestorów zwrócona będzie w kierunku wydarzeń z szerokiego rynku, m.in. dzisiejszych danych z Niemiec.

Z rynkowego punktu widzenia nastroje podczas azjatyckiej sesji pozostają raczej umiarkowanie negatywne (słabe figury z Chin oraz rewizja w dół PKB w Japonii). Dodatkowo rynek w dalszym ciągu „pamięta” o piątkowych silnych liczbach z amerykańskiego rynku pracy. W konsekwencji w pierwszej fazie handlu najprawdopodobniej zobaczymy większą aktywność ze strony podaży. Niemniej układ techniczny na EUR/PLN czy CHF/PLN wskazuje, iż na rynku jest obecnie „popyt” na złotego stąd po prawdopodobnej początkowej korekcie jest szansa na kontynuację wzrostów w dalszej części tygodnia.

Reklama

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.