Na nagraniu, które pojawiło się w serwisie YouTube usłyszeć możemy wyjątkowo nieudolne wykonanie hymnu Gosudarstwiennyj gimn Rossijskoj Fiedieracyi. Orkiestra gra nierówno i nieczysto, a uczestnicy spotkania z trudem powstrzymują się od śmiechu.

Mimo komizmu całej sytuacji, Władimir Putin potrafił jednak zachować zimną krew, choć sam przyzwyczajony jest raczej do fenomenalnych interpretacji rosyjskiego hymnu przez słynny Chór Aleksandrowa.

Prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził Egipt po raz pierwszy od 10 lat. Zdaniem komentatorów jest to próba pokazania, że mimo międzynarodowej izolacji związanej z wojną na Ukrainie, jego kraj jest w stanie znajdować nowych sojuszników.

Reklama

>>> Czytaj też: Rosja pomoże Egiptowi w budowie pierwszej elektrowni atomowej

Ukraina gwałtownie się militaryzuje

Putin poprzedził swoją wizytę wywiadem, jakiego udzielił gazecie Al-Ahram. Podkreślał w nim, m.in. że Egipcjanie powinni wiedzieć, iż to nie Rosja wywołała kryzys na Ukrainie, ale wybuchł on przez chęć dominacji w świecie Stanów Zjednoczonych i ich zachodnich sprzymierzeńców.

Dodał, że Ukraina militaryzuje się w sposób gwałtowny i przywołał statystyki, według których walczący z separatystami kraj wydaje coraz więcej na wojsko. Według niego, w ubiegłym roku były to 3 mld dol. czyli 5 proc. PKB Ukrainy. "Jesteśmy tym zaniepokojeni" - oświadczył Władimir Putin.

Jednocześnie opowiedział się za wstrzymaniem ognia i końcem ukraińskiej operacji antyterrorystycznej. Według niego, Kijów dodatkowo niszczy Donbas ekonomicznie.

Rosja wydaje na wojsko 4,2 proc. PKB. W tym roku, według zapowiedzi z października 2014, będzie to ponad 80 mld dolarów.

DM/IAR