- W perspektywie najbliższych 3-5 lat chcemy być największym bankiem inwestycyjnym w Europie Środkowo – Wschodniej – powiedział Pulsowi Biznesu Christian Minzolini, który zarządza warszawskim biurem Haitong Banku.

Bank zamierza wspierać polskie firmy w ekspansji zagranicznej oraz przyciągać chiński kapitał do regionu. Według Bartłomieja Dmitruka instytucja już zidentyfikowała podmioty zainteresowane bezpośrednimi inwestycjami w Polsce.

Ze względu na swój dynamiczny rozwój region jest bardzo atrakcyjny dla bankierów, ale jednocześnie trudny. Ważne są indywidualne relacje z klientami wypracowywane przez lata, transakcji jest mniej, niż wskazuje na to potencjał gospodarczy, a lokalne banki mają bardzo silną pozycję i są bardzo wymagającą konkurencją.

Haitong chce swoją działalnością rzucić wyzwanie takim gigantom jak Goldman Sachs czy Bank of America Merill Lynch. Ekspansja firmy to element planu rządu chińskiego. Banki i instytucje finansowe z Państwa Środka intensywnie inwestują i przejmują podmioty spoza Azji.

Wybór Polski nie jest przypadkowy. Kraj nad Wisłą ma być ostatnim przystaniem na Nowym Jedwabnym Szlaku i jednocześnie hubem dla chińskich inwestycji w Europie. Polska rozważa także przystąpienie do Azjatyckiego Banku Inwestycji Strukturalnych.

Reklama