Według mediów i źródeł rządowych w Karaczi suma pomocy, o którą ubiega się Islamabad, może wynosić od 4 do 15 miliardów dolarów.

"Pakistańskie władze poprosiły o rozmowy z MFW w sprawie programu ekonomicznego, który ma wspomóc kraj finansowo wobec zagrożenia trudnościami w zbilansowaniu płatności, co wiąże się z rosnącymi cenami paliwa i światowym kryzysem finansowym" - powiedział szef MFW Dominique Strauss-Kahn.

"Misją funduszu jest rozpoczęcie w najbliższych dniach rozmów z władzami Pakistanu na temat programu zmierzającego do wzmocnienia stabilności gospodarczej i zaufania do systemu finansowego" - powiedział szef funduszu.

Strauss-Kahn dodał, że może skorzystać "mechanizmu finansowania rezerwowego" MFW.

Reklama

Ponieważ Pakistan zagrożony jest niewypłacalnością, jego władze musiały spotkać się we wtorek w Dubaju z przedstawicielami MFW.

Pakistan ma kłopoty wynikające ze wzrostu cen podstawowych produktów, spowodowanego warunkami zewnętrznymi, oraz z wewnętrznej niestabilności politycznej i przemocy.

Według poniedziałkowego raportu MFW, obecne rezerwy walutowe Pakistanu nie wystarczą na pokrycie potrzeb, które pojawiły się w ciągu ostatnich sześciu tygodni. Nowy pakistański rząd przyznał, że potrzebne są środki awaryjne.

Między czerwcem 2007 a wrześniem 2008 roku pakistańskie rezerwy walutowe spadły z 14,3 do 4,7 miliardów dolarów. Pakistańska rupia od stycznia straciła na wartości 25 proc., a indeksy giełdy w Karaczi spadły o 35 proc. - głosi raport MFW.

Zamieszkany przez 168 milionów ludzi Pakistan dotknięty jest falą ataków islamistów i grup zbrojnych przy granicy z Afganistanem. Kraj ten uważany jest przez społeczność międzynarodową za strategicznie ważny ze względu na jego rolę jako sojusznika USA w walce z terroryzmem oraz dlatego, że jako jedyny kraj muzułmański ma broń atomową.

AL, PAP/AFP